USA przywróci nuklearny arsenał na bombowce B-52?

W obliczu wygaśnięcia traktatów z Rosją ograniczających arsenał nuklearnych, USA stoi przed perspektywą zwiększenia atomowego arsenału. Szybkim sposobem na to może być zmodyfikowanie starych bombowców B-52 do przenoszenia broni nuklearnej.

Bombowiec B-52 Stratofortress
Bombowiec B-52 StratofortressWilliam LewisWikimedia
Bombowiec B-52 Stratofortress
Bombowiec B-52 StratofortressWilliam LewisWikimedia

Wojna na Ukrainie zaprowadziła silne oziębienie stosunków pomiędzy USA a Rosją. Efekty tego są widoczne także w odchodzeniu od traktatów ograniczających zbrojenia nuklearne. Istnieje szansa, że oba mocarstwa rozpoczną nuklearny wyścig zbrojeń.

Mimo że nie ma na ten moment niekontrolowanego rozwoju arsenału, są już działań pomysły działań po obu stronach, mających zwiększyć ich prezencję nuklearną. Izba Reprezentantów i Senat zarekomendowały, chociażby aby na rok fiskalny 2025 Siły Powietrzne USA uwzględniły przywrócenie zdolności nuklearnych 30 bombowcom B-52.

Broń nuklearna wróci na 30 bombowców B-52?

Decyzja ta jest podyktowana wygaśnięciem w 2026 roku traktatu New Start, który na ten moment jest głównym dokumentem ograniczającym rozmieszczenie nuklearnego arsenału USA i Rosji. Rosja już w lutym ubiegłego roku zawiesiła w nim swoje członkostwo. Trudno więc liczyć na to, że New Start zostanie przedłużony. Biorąc pod uwagę wzmożone w ostatnim czasie testy broni nuklearnej i ciągłe straszenie atomem przez Rosję, USA zakładają potrzebę zwiększenia operacyjnego arsenału atomowego. Stare bombowce B-52 mają być do tego najszybszym i najtańszym sposobem.

Siły Powietrzne USA zapowiedziały właśnie, że cały program nuklearnej modyfikacji 30 bombowców B-52 wyniesie po 4,5 mln dolarów za każdy samolot. Według założeń rozpocząłby się od razu po wygaśnięciu traktatu New Start w 2026 i potrwał do 2029. Plan ma jednak dużą liczbę przeciwników. Wśród części polityków istnieje założenie, że w obecnej sytuacji nie należy jeszcze grzebać negocjacji nad odnowieniem traktatu New Start.

Demokrata Adam Smith z Komisji Służb Zbrojnych Izby Reprezentantów twierdzi, że rozpoczęcie przygotowań do przywrócenia nuklearnych zdolności dla części bombowców B-52, aby przenosiły broń nuklearną, pokaże USA jako dążących do konfliktu, gdy dalej może istnieć szansa na pertraktacje z Rosją. Smith podkreśla także, że taki program opóźni ogólną modernizację floty bombowców B-52, które, mimo że stanowią konstrukcję zaprojektowaną w latach 50., mają służyć jeszcze przez 3-4 dekady.

B-52 to superbombowiec

Boeing B-52 Stratofortress to amerykański bombowiec strategiczny, zdolny do przenoszenia ładunków atomowych. Jego pierwsze modele weszły do służby w latach 50. i do dziś stanowią podstawę lotniczego komponentu nuklearnej triady USA i tym samym NATO.

Obecnie USA operuje flotą 76 bombowców B-52 w najnowszej wersji H. Każda z 46 maszyn, która zachowała zdolności nuklearne, może przenosić pociski do 12 pocisków AGM-129 (ACMS), 20 pocisków manewrujących odpalanych z powietrza AGM-86A (ALCM) i osiem bomb.

Parametry taktyczno-techniczne bombowca B-52:

  • Długość: 48,5 m

Rozpiętość skrzydeł: 56,4 m

Wysokość: 12,4 m

Masa całkowita: 219,6 t

Ładunek uzbrojenia: 31,5 t

Napęd: 8x silników turboodrzutowych Pratt & Whitney engines TF33-P-3/103

Prędkość maksymalna: 1046 km\h

Zasięg lotu: 14162 km

Pułap: 15,1 km

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

„Polacy za granicą”: Posiadłość należała do Tori Amos. Polka nim rozporządzaPolsat Play
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas