NASA wraca na Księżyc. Już w styczniu start ważnej misji

NASA planuje wrócić z astronautami na Księżyc już za kilka lat. Najpierw jednak przeprowadzi misje, które w różnym stopniu wiążą się z programem Artemis. Już w styczniu odbędzie się start Blue Ghost. To prywatna misja Firefly Aerospace, której celem jest umieszczenie na Księżycu lądownika z ładunkami agencji NASA.

NASA wraca na Księżyc. W styczniu rusza misja Blue Ghost.
NASA wraca na Księżyc. W styczniu rusza misja Blue Ghost.Firefly Aerospacemateriały prasowe

NASA chce ponownie wysłać astronautów na Księżyc w 2027 r. Zanim to jednak nastąpi, to odbędzie się szereg "misji pobocznych", które utorują powrót człowieka na Srebrny Glob. Wśród nich są przedsięwzięcia realizowane przez sektor prywatny w ramach programu CLPS (Commercial Lunar Payload Services). Na styczeń zaplanowano start Blue Ghost.

Lądownik Blue Ghost dostarczy na Księżyc ładunki NASA

Jedną z misji w ramach programu CLPS, którego celem jest dostarczanie na Księżyc ładunków dla NASA, jest Blue Ghost. To specjalny lądownik księżycowy stworzony przez firmę Firefly Aerospace. Start planowany jest na przyszły miesiąc i ma odbyć się w trakcie sześciodniowego okienka, które zostanie uruchomione najwcześniej w połowie stycznia.

Lądownik został dostarczony do Centrum Kosmicznego imienia Johna F. Kennedy'ego na Florydzie 16 grudnia. Następnym krokiem jest integracja ładunku z rakietą Falcon 9 firmy SpaceX, która podjęła się wystrzelenia Blue Ghost. Wraz z japońskim lądownikiem księżycowym Resilence.

Lądownik Blue Ghost firmy Firefly Aerospace, który dostarczy na Księżyc ładunki NASA.Firefly Aerospacemateriały prasowe

Celem misji Blue Ghost jest dostarczenie na Księżyc 10 ładunków NASA. Są to różne rozwiązania i eksperymenty, które mają na celu sprawdzić warunki dla łączności pomiędzy Srebrnym Globem a Ziemią czy umożliwić lepsze poznanie naturalnego satelity naszej planety. Również pod względem lądowania na powierzchni.

Badamy powierzchnię księżyca w ramach Artemis, ale korzystając z usług amerykańskich firm, zamiast wykonywać misje samodzielnie w obrębie agencji. To część wysiłków NASA, aby korzystać z usług komercyjnych i partnerstw publiczno-prywatnych. Robimy to, aby wykorzystać innowacje techniczne i przedsiębiorczość, które widzimy w amerykańskim przemyśle prywatnym, aby osiągnąć cele publiczne.
wyjaśnił Joel Kearns, zastępca administratora Dyrekcji Misji Naukowych NASA, podczas briefingu misji we wtorek 17 grudnia

NASA wysyła na Księżyc NGLR

Wśród ładunków NASA, które dostarczy Blue Ghost, jest m.in. NGLR. Jest to wyspecjalizowane urządzenie, które będzie służyć jako odblaskowy cel dla impulsów wysyłanych z naziemnych obserwatoriów laserowego pomiaru odległości między Ziemią a Księżycem w zakresie submilimetrowym. Poza tym ma pozwolić na zebranie danych obejmujących wnętrze Srebrnego Globu i teorii związanych z ciemną materią.

Wiemy, że Blue Ghost po wystrzeleniu spędzi 25 dni na orbicie okołoziemskiej. Potem rozpocznie czterodniową podróż na Księżyc. Na jego orbicie pozostanie 16 dni, a później wyląduje na powierzchni i będą to ostatnie dwa tygodnie misji.

Od akrylu po sztuczną inteligencję – jak technologia kształtuje sztukęmateriały promocyjne
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas