Nowe odkrycie w głębinach Morza Czerwonego zaskoczyło badaczy
Przy użyciu zdalnie sterowanych pojazdów podwodnych i załogowych pojazdów głębinowych naukowcy dotarli do trudno dostępnych miejsc Morza Czerwonego. Badanie głębin jednego z najcieplejszych i najbardziej słonych mórz na Ziemi przyniosło zaskakujące odkrycia.

Woda zajmuje ok. 70 proc. powierzchni Ziemi. Badacze dokonują odkryć w głębinach
Od wieków ludzkość przesuwa granice poznania, badając rzeczy, które jeszcze niedawno wydawały się niemożliwe do zrozumienia. Eksplorujemy kosmos, odkrywamy tajniki najmniejszych cząstek budujących wszechświat i rozwijamy sztuczną inteligencję.
Różne wielkie tajemnice czekają wciąż na odkrycie. Zwłaszcza głębiny oceanów skrywają ich pokaźną ilość. Już niejednokrotnie natrafiano w odmętach wody na ślady przeszłości, tajemnicze struktury i zaginione lądy.
Morze Czerwone. Jedno z najcieplejszych i najbardziej słonych mórz świata
Niedawno naukowcy dokonali kolejnego zdumiewającego odkrycia w odmętach wody. Doszło do tego podczas ekspedycji głębinowej w Morzu Czerwonym. Położony między Afryką a Półwyspem Arabskim akwen ma powierzchnię ok. 460 tys. km kwadratowych i uznawany jest za najcieplejsze oraz najbardziej słone morze na Ziemi. Teraz w jego głębinach naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia.
Ekspedycja eksploracyjna opisuje dwa głębinowe ekosystemy. Shannon Klein i jej współpracownicy zbadali dwie podpowierzchniowe strefy zubożone w tlen w głębokich odcinkach systemu raf koralowych Morza Czerwonego. Jak przyznają, nie spodziewali się tego, co zobaczyli.
- Ponad 99,999 proc. mroku i ciemności oceanu pozostaje niewidoczne, co sprawia, że głębiny oceaniczne są najmniej zbadanym biomem na Ziemi - zaznaczyli naukowcy.
Zbadali odmęty Morza Czerwonego. Wyniki ekspedycji zaskoczyły badaczy
Badacze przeprowadzili analizy za pomocą zdalnie sterowanych pojazdów podwodnych (ROV) i załogowych pojazdów głębinowych. Oba badane miejsca charakteryzują się wysoką temperaturą i bardzo niską zawartością tlenu. Spodziewano się, że trudne warunki wykluczają obecność organizmów oddychających tlenowo.
Ku zaskoczeniu naukowców mimo tych trudnych warunków w głębinach tętniło życie. W toni Amq sięgającej 619 metrów zidentyfikowano kilka gatunków ryb, m.in. tzw. ryby latarki. Odnotowano duże zagęszczenie Benthosema sp. W głębinie Farasan sięgającej 491 metrów również zaobserwowano obecność ryb, jednak nie udało się zidentyfikować wszystkich gatunków.

Okazało się tym samym, że głębokie, pozbawione tlenu uskoki w rafie koralowej Morza Czerwonego podtrzymują odporne ekosystemy. To istotne odkrycie, bo strefy zubożone w tlen w oceanie są coraz powszechniejsze i mają coraz większy zasięg. Wyniki szeroko zakrojonych badań, które dotyczą nie tylko odkryć w głębinach, ale i samego powstawania stref o niskiej zawartości tlenu, opublikowano w "PNAS Nexus".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!