Adaptują dawne koszary wojskowe na hotel. Inwestycja na południu Polski
Trwa przebudowa ruin w Przemyślu. Adaptacja dawnego obiektu wojskowego na hotel, restaurację i spa przyczyni się do uświetnienia okolicy i uatrakcyjnienia miasta. Inwestycja ta to kombinacja zachowania historycznych detali architektonicznych i nowoczesnych rozwiązań.

Wielka inwestycja na południu Polski. Będzie nowy hotel
Południe Polski to region zachwycający nie tylko górskimi krajobrazami, ale także bogactwem kulturowym i historycznym. Malownicze wzgórza, zielone doliny i urokliwe miasteczka skrywają liczne zabytki, tajemnice przeszłości i niezwykłe historie. Jednym z takich miejsc jest Przemyśl - jedno z najstarszych miast w Polsce.
Przemyśl od wieków był ważnym punktem strategicznym i handlowym. Miasto może pochwalić się imponującą liczbą zabytków - ma ich więcej niż niejedna europejska stolica. Warto tu wspomnieć o Twierdzy Przemyśl - jednym z największych systemów fortyfikacyjnych w Europie. Miasto wciąż też się rozwija. Teraz pozostałości po jednym z obiektów militarnych zyskają drugie życie jako hotel.
Adaptują dawne koszary na hotel. Zachowają historyczny klimat
W Przemyślu trwa wyjątkowa inwestycja, która tchnie nowe życie w historyczne mury dawnych koszar wojskowych. Przy zbiegu ulic Czarnieckiego i Rokitniańskiej powstaje Hotel Fortress - obiekt łączący bogatą przeszłość terenu z nowoczesnymi rozwiązaniami. W ofercie będą nie tylko pokoje dla gości, ale i zaplecze gastronomiczne oraz relaksacyjna, ponieważ będą tam bar, restauracja i spa.
Budynek, w którym realizowany jest projekt, ma długą i złożoną historię. Obiekt, który powstał w XIX wieku jako austro-węgierskie koszary wojskowe, służył także podczas I wojny światowej, a po II wojnie mieścił zakłady "Pomona". Po latach zaniedbań obiekt popadł w ruinę, jednak dzięki zaangażowaniu inwestorów rozpoczęto prace mające na celu przywrócenie mu świetności. Zważywszy na charakter miejsca oraz samego miasta, jako nazwę dla nowej inwestycji wybrano Hotel Fortress.
Hotel Fortress w Przemyślu nabiera kształtów. Coraz bliżej ukończenia
Za pomysł i projekt hotelu odpowiadają Andrzej i Joanna Pichur. Podczas adaptacji miejsca zespół dąży do harmonijnego połączenia historycznych elementów z nowoczesnym designem.
- Od początku widziałem w tym miejscu coś więcej niż opuszczone mury - dostrzegłem szansę, by stworzyć tu hotel, który w naturalny sposób wpisze się w charakter Przemyśla. Inwestując tutaj, nie tylko odrestaurowujemy budynek, ale też podkreślamy, jak wiele można zrobić, gdy łączy się szacunek do historii z przemyślanym wykorzystaniem przestrzeni - przekazał Andrzej Pichur w komunikacie na stronie hotelu.
Historia i nowoczesność. W Przemyślu trwa ciekawa inwestycja
Szczególną uwagę zwrócono na zachowanie oryginalnych ceglanych ścian oraz charakterystycznych sklepień łukowych.
- Z szacunkiem dla architektury i przeszłości budynku odtwarzamy jego dawną świetność, zachowując oryginalne ceglane sklepienia i historyczne detale. Efektem tej inwestycji będzie hotel o unikalnym klimacie, łączący autentyczność miejsca z najwyższym standardem komfortu - czytamy na stronie hotelu.
Przemyśl zyska nowy hotel. Historyczne miejsce podniesione z ruin
W ramach adaptacji budynek został podniesiony o jedną kondygnację, co pozwoliło na zagospodarowanie dotychczas nieużytkowanego poddasza. Na parterze przewidziano reprezentacyjne lobby, strefę gastronomiczną, zaplecze administracyjne oraz kameralne spa. Piętra zajmą stylowe pokoje hotelowe, zapewniające gościom komfortowy wypoczynek, a do tego znajdzie się miejsce na strefę biznesową - m.in. sale konferencyjne.
Inwestycja ta jest kolejnym ciekawym ruchem w kierunku ratowania historycznych obiektów na terenie Polski, dając im drugie życie na nowych zasadach. Hotel Fortress stanowi przykład rewitalizacji zabytkowych obiektów z poszanowaniem ich historycznego charakteru. Przemyśl zyska nie tylko nowoczesny hotel, ale także miejsce, które podkreśla unikatowe dziedzictwo miasta, co może przyciągnąć zarówno turystów, przedsiębiorców, jak i miłośników historii.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!