Turystyczny hit na trasie w Bieszczady zyska drugie życie? Są wielkie plany
Podkarpacie oferuje nie tylko naturalne piękno Bieszczad, ale i ciekawe historyczne lokacje oraz punkty z malowniczym widokiem. Warto odwiedzić te turystyczne hity. Teraz pojawił się plan na przywrócenie blasku części z nich, w tym zamku, który jest też wspaniałym punktem widokowym.

Co zwiedzić na Podkarpaciu? Turystyczne hity na trasie w Bieszczady
Bieszczady to jeden z najpiękniejszych i najbardziej popularnych regionów Polski, przyciągający turystów spragnionych odpoczynku w naturze i niesamowitych widoków. Kultowe miejsca, takie jak Połonina Wetlińska, Tarnica - najwyższy szczyt Bieszczad, czy bar Siekierezada w Cisnej, o każdego roku przyciągają rzesze miłośników górskich wędrówek i opowieści oraz wypoczynku na łonie natury.
Jednak sama podróż w Bieszczady może być też doskonałą okazją do odkrycia innych atrakcji Podkarpacia. Wiele osób planuje trasę tak, by odwiedzić m.in. Łańcut ze słynnym zamkiem, Przemyśl z jego zabytkami i fortyfikacjami czy malowniczy skansen w Sanoku, prezentujący kulturę regionu. Jednym z miejsc, które warto uwzględnić w takiej podróży, są też owiane legendami ruiny zamku Sobień, z których rozciąga się zapierający dech w piersiach widok. Pojawiła się informacja, że miejsce może stać się turystycznym hitem, bo jest na nie pomysł.
Ruiny zamku Sobień. Punkt widokowy między Leskiem a Sanokiem
Ruiny zamku Sobień są położone na wzgórzu nad Sanem, w miejscowości Manasterzec k. Załuża, w pięknej okolicy między Leskiem a Sanokiem. Ta średniowieczna warownia, wzniesiona przez ród Kmitów, od wieków skrywa w sobie historię dawnych konfliktów i szlacheckiego życia. Zamek gościł króla Władysława Jagiełłę wraz z trzecią żoną, królową Elżbietą. Choć do dziś zachowały się jedynie fragmenty murów i fundamentów, to prowadząca do nich w górę ścieżka, teren zamku i widoki z platformy są tak malownicze, że warto to miejsce odwiedzić.

W dodatku jest tu rezerwat przyrody "Góra Sobień" ze specyficznymi warunkami mikroklimatycznymi, a ponadto po prostu miejsce to jest pięknie położone i oferuje niezapomniane widoki na dolinę Sanu i okoliczne lasy, co czyni je doskonałym punktem nie tylko do podziwiania krajobrazu, ale i do robienia ciekawych zdjęć.
Ten punkt co roku odwiedzają dziesiątki tysięcy turystów, którzy wybierają się w Bieszczady. Obecnie pojawił się pomysł na zagospodarowanie ruin zamku Sobień, tak by stały się one jeszcze większą atrakcją turystyczną.
Owiany legendami zamek na Podkarpaciu może zyskać drugie życie
Nie chodzi tu o odbudowę, ponieważ jest to projekt zbyt skomplikowany i kosztowny, nie tylko ze względu na brak zachowanych planów zamku. Ale ruiny mają potencjał, by tchnąć w nie drugie życie w inny sposób. Dzięki odpowiednim działaniom i promocji to miejsce mogłoby stać się obowiązkowym przystankiem dla każdego, kto zmierza w stronę bieszczadzkich szlaków. Jaki jest plan na adaptację tej historycznej perły i wspaniałego punktu widokowego?

Jak podaje wspomniane źródło, Jan Mazur zaproponował usunięcie drzew i roślinności zagrażającej zabytkowej substancji. Do tego padła sugestia przeprowadzenie badań archeologicznych i wyeksponowania tego, co uda się znaleźć, do oglądania dla zwiedzających. Podniesiono również temat przerobienia ścieżki edukacyjnej, by obejmowała zagadnienia historyczne, kulturowe i przyrodnicze związane z terenem rezerwatu. Nowiny24.pl przekazuje, że nadleśniczy nakreślił swoją wizję podczas spotkania z udziałem przedstawicieli służb archeologicznych, konserwatorskich i samorządu powiatowego.
To historyczna perełka związana z dziejami Bieszczadów, a jako zarządzający terenem jesteśmy zobowiązani do jej zachowania i udostępniania zwiedzającym. Potencjał, jaki tkwi w tym obiekcie i oczekiwania społeczne nakazują nam działać
Dr Agnieszka Marcela, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Regionalny Konserwator Przyrody w Rzeszowie odniosła się do propozycji.
- Istnienie rezerwatu nie wyklucza możliwości przeprowadzenia badań archeologicznych, bo ruiny zamku to ważny element dziedzictwa. Co prawda w celach ochrony rezerwatu nie uwzględniono dotąd aspektów historycznych, ale trzeba rozważyć, czy nie wprowadzić takiego zapisu. W każdym razie idea zgłoszona przez nadleśniczego Mazura w odniesieniu do działań na terenie rezerwatu jest słuszna ze społecznego punktu widzenia - cytuje wypowiedź serwis nowiny24.pl.

Zamek Sobień co roku przyciąga tysiące turystów. W okolicy jest wiele ciekawych punktów
Władze powiatu leskiego wykazały zainteresowanie tematem i deklarują współpracę, podaje wspomniane źródło. Starosta leski Wojciech Stelmach powiedział, że przywrócenie historii zamku Sobień, a więc wyeksponowanie ruin i zaadaptowanie terenu, byłoby częścią większego produktu turystycznego w tej okolicy.
Chodzi o planowaną rewitalizację stacji kolejowej Lesko - Łukawica oraz prace nad przywróceniem blasku zamku Kmitów w Lesku. Wpierw konieczne jest jednak ustalenie odpowiedniego planu działania na zamku Sobień i uzyskania pozwoleń dotyczących prac w rezerwacie.
- Mamy spore oczekiwania co do wyników badań, najważniejsze byłoby poznanie samej struktury zamku, bowiem duża część murów jest ukryta pod roślinnością i gruzami. Żeby ten zamek mógł zaistnieć lepiej w świadomości społecznej, konieczne byłoby poodsłanianie elementów murowanych, które pokazałyby nam podział pomieszczeń. Liczymy też, że znaleziska archeologiczne mogłyby wiele powiedzieć, czym Kmitowie dysponowali sześć wieków temu. Przy wykorzystaniu nowoczesnych metod badawczych możemy się dużo dowiedzieć o dawnych mieszkańcach zamku, o tym jak sam zamek wyglądał i to byłby najważniejszy cel, również dla odbioru społecznego - powiedział cytowany przez nowiny24.pl dr Piotr Kotowicz, archeolog z Muzeum Historycznego w Sanoku.
Gdyby wszystkie pomysły - rewitalizację kolejki i obu zamków - udało się zrealizować, Podkarpacie zyskałoby tym samym kolejny zestaw niezwykle atrakcyjnych punktów, które z pewnością przyciągnęłyby większą liczbę turystów w inne miejsca niż tylko tak uwielbiane górskie szlaki Bieszczadów.