Świat filmu czekał na to 100 lat. W końcu nowa kategoria Oscarów!
Nagrody Akademii Filmowej będą niedługo obchodziły stulecie. Na 100. ceremonię wręczenia Oscarów w 2028 roku zapowiedziano nową kategorię, o którą artyści starali się od wielu lat. Oscary będą przyznawane za jedną z integralnych części sztuki filmowej, która obecna jest w kinie praktycznie od samego początku. Jak wiemy, statuetki są przyznawane zarówno za osiągnięcia artystyczne, jak i techniczne. Nowa kategoria Oscarów to nagrodzi osiągnięcia na styku obu tych domen. Będą o nią walczyć produkcje z 2027 roku.

Nowa kategoria Oscarów dla kaskaderów
Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej (AMPAS) zapowiedziała nową kategorię Oscara. Po raz pierwszy na 100. ceremonii wręczenia Oscarów zostanie przyznana nagroda za kaskaderstwo (Stunt Design). "Od pierwszych dni kina projekty kaskaderskie były integralną częścią tworzenia filmów. Z dumą honorujemy innowacyjną pracę tych technicznych i kreatywnych artystów oraz gratulujemy im za ich zaangażowanie i oddanie" - powiedzieli w oświadczeniu CEO Akademii, Bill Kramer, oraz prezeska Janet Yang.
"Występy kaskaderskie zawsze były częścią magii filmu. Teraz są częścią Oscarów" - zapowiada AMPAS. Nagroda zacznie być przyznawana w 2028 roku, na setnej ceremonii rozdania Oscarów, i honorować będzie filmy wydane w 2027 roku. Na grafice promocyjnej znalazły się kadry z "Wszystko wszędzie naraz" (2022), "RRR" (2022) oraz "Mission: Impossible - Ghost Protocol" (2011), czyli filmów, w których kaskaderzy wykonali kawał świetnej pracy.
Lepiej późno niż wcale. Kaskaderzy są w kinie od początku
Artyści kaskaderscy wywodzą się jeszcze z dawnych cyrków. Byli to głównie gimnastycy i akrobaci. Pierwsze występy kaskaderów w filmach miały miejsce na samym początku XX wieku. Możliwe, że pierwszym takim dublerem był Frank Hanaway w filmie "Napad na ekspres" (1903). Choć do tej pory ich praca nie była nagradzana Oscarami, to za swój dorobek kaskaderski honorowe Oscary otrzymali Yakima Canutt (1967), Hal Needham (2012) i Jackie Chan (2016). Wielu artystów i projektantów nie mogło jednak na to liczyć.
"Nikt z nas [w tej branży] nie byłby tutaj, gdyby nie ostatnie 100 lat kaskaderów. Przeszliśmy długą drogę, bo wielu innych ludzi wiele poświęciło. Jest więc całkiem fajnie być tutaj i być na szczycie całego stulecia wykonawców, koordynatorów i reżyserów akcji. I szkoda, że wielu z nich nie zobaczy, dokąd to wszystko poszło" - skomentował Chad Stahelski, reżyser serii "John Wick" oraz dubler Keanu Reevesa w serii "The Matrix".
Akademia Filmowa w końcu uzna pracę kaskaderów
Nowa kategoria Oscarów to wynik wieloletnich starań kaskaderów o uznanie ich pracy. "Kaskaderstwo jest kluczowe dla każdego gatunku filmowego i jest ono głęboko zakorzenione w historii tego przemysłu - od przełomowej pracy czesnych pionierów takich jak Buster Keaton, Harold Lloyd i Charlie Chaplin, po inspirujący kunszt artystyczny dzisiejszych koordynatorów, wykonawców i choreografów kaskaderskich" - powiedział reżyser i producent David Leitch, który od lat zabiegał o wprowadzenie nowej kategorii.
Akademia Filmowa co roku głosuje nad nowymi kategoriami. Ta za najlepszy projekt kaskaderski była proponowana w latach 1991-2012, ale za każdym razem ją odrzucano. Od pierwszej ceremonii w 1929 roku wprowadzono ponad 20 nowych kategorii. Ostatnia z nich - najlepszy casting - pojawi się w 2026 roku. Kaskaderzy będą musieli poczekać 2 lata dłużej. Ale i tak lepsze to niż 100 lat.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!