Wielkie odkrycie w jaskini w Europie. Najstarsze takie narzędzie na świecie
W jaskini w Belgii doszło do ważnego odkrycia. Archeolodzy zidentyfikowali tam najstarszy znany "szwajcarski scyzoryk" wykonany z kości lwa jaskiniowego. Znalezisko rzuca nowe światło na kwestię relacji neandertalczyków z lwami oraz podkreśla pomysłowość Homo neanderthalensis w kontekście wykorzystania dostępnych zasobów.

Europejska jaskinia miejscem ważnego odkrycia
Europa znów jest na świeczniku - a konkretnie jedna z jaskiń w północnej części kontynentu. To Scladina, jaskinia w Belgii, po raz kolejny stała się miejscem niesamowitego odkrycia. Naukowcy mówią o najstarszym takim znalezisku na świecie. Ale po kolei. Już wcześniej na tym obszarze w Walonii dokonywano przełomowych znalezisk i jaskinia słynie m.in. ze zidentyfikowania tam w 1993 r. wyjątkowych szczątków kilkuletniego neandertalczyka, nazwanego "dzieckiem Scladiny".
W dodatku prowadzone tam od 1978 r. wykopaliska dostarczyły tysiące kamiennych wyrobów kultury mustierskiej - za której twórcę uznaje się człowieka neandertalskiego. I teraz badacze ogłosili kolejny przełom w kontekście znalezisk dotyczących narzędzi z epoki kamienia w Scladinie. Mowa o nie byle jakim odkryciu, bo, jak twierdzą badacze, tym razem doszło do identyfikacji najstarszego na świecie "multitoola" wytworzonego przez Homo neanderthalensis z kości lwa jaskiniowego. Narzędzie powstało pod koniec zlodowacenia Saale, ok. 130 tys. lat temu.
Najstarszy na świecie "szwajcarski scyzoryk" z kości lwa
Prehistoryczny "szwajcarski scyzoryk" z kości lwa jaskiniowego (Panthera spelaea), wymarłego ssaka drapieżnego z rodziny kotowatych, który zasiedlał m.in. Europę w plejstocenie, oferuje nowe spojrzenie nie tylko w metody wytwarzania narzędzi przez Homo neanderthalensis i ich pomysłowość, ale i w ich relację z lwami. Odkrycie z jaskini Scaldina pokazuje, że neandertalczycy nie tylko rywalizowali z lwami jaskiniowymi, ale też potrafili spojrzeć na te zwierzęta w praktyczny sposób, co "co wskazuje na złożone interakcje ekologiczne i behawioralne", podkreślają naukowcy.
- Przez całą historię ludzie mieli złożoną relację z lwami, zarówno czcząc je, jak i bojąc się ich. Interakcje między neandertalczykami a lwami jaskiniowymi pozostają słabo udokumentowane z powodu braku bezpośrednich dowodów. Niniejsze badanie analizuje selektywne wykorzystanie kości lwów jaskiniowych przez neandertalczyków, aby ustalić, czy zachowanie to było motywowane czynnikami praktycznymi, funkcjonalnymi czy symbolicznymi, poprzez szczegółową analizę zooarcheologiczną. [...] Nowe odkrycia w jaskini Scladina oferują głębszy wgląd w tę relację - podają naukowcy w artykule na łamach "Scientific Reports".

Ci zdumiewający neandertalczycy. Czas zmienić sposób ich postrzegania
Szczegółowa analiza kości piszczelowej opracowanej do roli wielofunkcyjnego narzędzia wykazała oznaki celowego kształtowania, używania i ponownego wykorzystania do różnych celów - to sugeruje bardziej skomplikowany sposób rozumowania neandertalczyków, niż myśleliśmy i wskazuje na ich pomysłowość w kontekście wykorzystania dostępnych zasobów. Tym bardziej że dokładna funkcja niektórych elementów "multitoola" wykonanych z kości lwa jaskiniowego nie jest znana - odkrycie stanowi więc kolejny wyraźny dowód na to, że neandertalczycy w niczym nie przypominali prymitywnych istot, a przecież właśnie taki pogląd na ich temat utarł się lata temu i mimo nowych dowodów nadal są często przedstawiani.
- Relacje między neandertalczykami a dużymi drapieżnikami, zakorzenione w środkowym plejstocenie, sugerują strategiczną eksploatację szczątków mięsożerców. Nie można jednak całkowicie wykluczyć, że oportunistyczne pozyskiwanie pożywienia było potencjalnym czynnikiem wpływającym na wybór zwierząt w zakresie produkcji narzędzi. Celowe przekształcanie kości lwów w funkcjonalne narzędzia podkreśla jednak zdolności poznawcze neandertalczyków, ich możliwości adaptacji i umiejętność wykorzystywania zasobów wykraczających poza ich bezpośrednie potrzeby przetrwania - zaznaczają autorzy badania.