Polska w zasięgu rosyjskich rakiet. Iskandery to wielkie zagrożenie
Zachodnie granice Rosji otoczone są kordonem systemów rakietowych o różnym zasięgu. Rozmieszczone są najprawdopodobniej rakiety Iskander o zasięgu około 500 kilometrów. Niestety, co za tym idzie, część krajów Europy jest w ich zasięgu, w tym Polska, ale też Cypr, Turcja, Gruzja, Ukraina, Rumunia, Mołdawia, Białoruś, Litwa, Łotwa, Estonia, Szwecja i Finlandia.
Trzeba podkreślić, że Rosja dysponuje także okrętami, które wyposażone są w rakiety dalekiego zasięgu, przez co rozpiętość potencjalnych działań Moskwy może zwiększyć się na większy obszar Europy.
W południowo wschodniej Europie w zasięgu rosyjskich rakiet jest całe terytorium Cypru oraz południowa Turcja. Wydaje się, że oba kraje są daleko usytuowane względem Moskwy, jednakże Kreml rozmieścił swoje systemy rakietowe w zaprzyjaźnionej Syrii, która znajduje się "rzut beretem" od tych dwóch państw. Trzeba podkreślić także, że Turcja należy do NATO. W zasięgu rakiet znajdą się takie miasta jak:
- Nikozja (ponad 300 tys. mieszkańców; Cypr),
- Limassol (ponad 100 tys.; Cypr),
- Mersin (1,8 mln; Turcja),
- Adana (1,75 mln; Turcja),
- Gaziantep (2 mln; Turcja).
Rosyjskie systemy rakietowe rozmieszczone są wzdłuż granicy z Ukrainą, a także na wcześniej zaanektowanym Krymie, przez co pociski mogą sięgnąć dalej na zachód (Rumunia i Mołdawia). W Gruzji, która od północy graniczy z Rosją, miastami będącymi w zasięgu rakiet są m.in. Kutaisi (prawie 150 tys. mieszkańców), czy Suchumi (65 tys.).
Pociski mogą sięgnąć wschodnich lub południowo-wschodnich krańców terytorium Rumuni i Mołdawii, w tych obszarach nie ma zlokalizowanych większych miast. Jednakże mamy tu na uwadze tylko zasięg rakiet wystrzeliwanych z lądu. Iskandery mogą dolecieć także do ukraińskiej Odessy (1 mln mieszkańców), Mikołajowa (470 tys.), Krzywego Rogu (680 tys.), Dniepru (980 tys.), Sumy (260 tys.), czy Charkowa (1,4 mln).
Rosja jakiś czas temu rozmieściła w Obwodzie Kaliningradzkim systemy rakietowe Iskander, których zasięg obejmuje pół terytorium Polski, w tym miasta:
- Warszawę (prawie, 1,9 mln mieszkańców),
- Gdańsk (470 tys.),
- Gdynię (244 tys.),
- Olsztyn (170 tys.),
- Białystok (prawie 300 tys.),
- Elbląg (prawie 120 tys.),
- Toruń (prawie 175 tys.),
- Bydgoszcz (337 tys.),
- Łódź (670 tys.),
- Płock (prawie 120 tys.).
Niestety systemy Ikandery poruszają się również na mobilnych wyrzutniach, zatem mogą być potencjalnie rozmieszczone, także na terytorium Białorusi, przez co zasięg rosyjskich rakiet może się rozszerzyć także na obszary południowo-wschodniej Polski.
Ponadto tak jak było wspomniane wcześniej, Rosja dysponuje okrętami, które wyposażone są w pociski manewrujące, w tym pociski Kalibr, które mają zasięg 2500 km. W tym przypadku pociski tego typu mogą sięgnąć praktycznie każdego polskiego regionu. W tym kontekście każdy kraj w Europie jest w zasięgu tych rakiet.
Zasięg Iskanderów z Obwodu Kaliningradzkiego obejmie także całe terytorium Litwy (Wilno - 545 tys.; Kłajpeda - ponad 170 tys.) i Łotwy (Ryga - ponad 600 tys.; Dyneburg - ponad 90 tys.). Mogą one dosiężność także szwedzką wyspę Gotlandię i Olandię. Z kolei pociski rozmieszczone blisko St. Petersburga obejmą całą Estonię (Tallin - prawie 440 tys.; Tartu - ponad 90 tys.) i część terytorium Finlandii: Helsinki (prawie 660 tys.), Lahti (120 tys.), Kotka (ponad 50 tys.), Tampere (244 tys.), czy Kuusamo (15 tys.).
