Ukraina chce nowych myśliwców. Może je kupić Polska
Ukraina negocjuje z zachodnimi sojusznikami pozyskanie samolotów Eurofighter Typhoon – poinformował ukraiński minister obrony Rustem Umierow. W walce powietrznej mogą być lepsze niż F-16.
Dopiero co pojawiły się informacje, że Ukraina otrzyma od Francji specjalnie zmodyfikowane samoloty Mirage-2000, a już trwają negocjacje nt. dostaw nowych maszyn dla naszego walczącego sąsiada. Na antenie ukraińskiej telewizji minister obrony Umierow zadeklarował, że liczy, iż w przyszłości rosyjskie samoloty nad Ukrainą będą strącać myśliwce Gripen i Eurofighter Typhoon.
- Rozmowy na temat zobowiązań lub rozmów dotyczących Gripenów są w toku, podobnie jak konsultacje dotyczące Eurofighterów. To doskonałe platformy, a my dyskutujemy o tym, kiedy mogłyby trafić na Ukrainę - stwierdził Umierow.
Wcześniej już krążyły informacje, że Ukraina negocjuje ze Szwecją dostawy myśliwców JAS 39 Gripen. Jednak o próbach pozyskania Eurofighterów do tej pory nie wiedzieliśmy. Ukraina stara się rozbudować swoje siły powietrzne o jak największą liczbę dostępnych maszyn z Zachodu, bez względu na ich model.
Eurofighter Typhoon to myśliwiec, opracowany przez Wielką Brytanię, Włochy, Niemcy i Hiszpanię w latach 90. z myślą o misjach przewagi powietrznej. Na przestrzeni lat rozszerzono jego zdolności o bliskie wsparcie naziemne, a także prowadzenie walki elektronicznej. Dzisiejsze myśliwce Typhoon to prawdziwe podniebne bestie, zdolne walczyć z każdym wrogim samolotem.
Ich najnowsza wersja - Tranche 4 - zintegrowana jest z nowoczesną bronią jak pociski powietrze-powietrze Meteor o zasięgu aż 200 kilometrów. Ponadto Typhoon Tranche 4 posiada tzw. cyfrowy stealth w postaci zmodernizowanego systemu Praetorian. Zamiast ukrywać sygnaturę radarową poprzez konstrukcję płatowca, wykorzystuje systemy zagłuszające, które utrudniają identyfikację i namierzanie.
Myśliwce Eurofighter Typhoon Tranche 4 mogą trafić do Sił Powietrznych Polski. Stanowią potencjalną ofertę na 32 nowe samoloty, które zapewniłyby nam nowe zdolności w domenie przewagi powietrznej, niszcząc najwyżej lecące samoloty wroga. O tym, co dokładnie mogą przynieść myśliwce Eurogihter Typhoon dla Polski przeczytasz w artykule obok.
Kijów jednak nie dostanie myśliwców Eurofighter w najnowszej dostępnej wersji Tranche 4, bo ta jest dopiero wprowadzana do służby. Trudno też liczyć, że Ukraina mogłaby dostać wersję Tranche 3, która w państwach wykorzystujących Typhoony, stanowi podstawowe uzbrojenie sił powietrznych. Przekazanie ich Ukrainie, znacząco osłabiłoby zdolności obrony poszczególnych krajów.
Dlatego, jeśli jakiekolwiek Typhoony trafią na Ukrainę, będą to najprawdopodobniej najstarsze maszyny w wersji Tranche 1, przeznaczone tylko do misji myśliwskich. Jednak ich zdolności w uzyskiwaniu przewagi powietrznej są lepsze niż F-16, jakie teraz posiada Kijów. Obecnie państwa wykorzystujące myśliwce Typhoon wycofują swoje najstarsze maszyny w wersji Tranche 1. Potencjalnym sprzedawcą/darczyńcą tych myśliwców dla Ukrainy mogą być Włochy, które w lipcu br. ogłosiły plany wycofania 24 myśliwców Eurofighter Typhoon Tranche 1.
Już na początku 2023 spekulowano, czy Eurofightery mogą trafić do Ukrainy z Wielkiej Brytanii, która chce wycofać wszystkie modele Tranche 1 do 2025 roku. Niemniej Londyn zdecydował się rozebrać samoloty na części, tłumacząc, że wysłanie ich Ukrainie jest nieopłacalne. Powodem miała być mała dostępność części zamiennych oraz potencjalnie duży koszt utrzymania starszych maszyn w ukraińskich siłach zbrojnych.
Parametry taktyczno-techniczne myśliwca Eurofighter Typhoon Tranche 1:
- Długość: 15,96 m
- Rozpiętość skrzydeł: 10,95 m
- Wysokość: 5,28 m
- Maksymalna masa startowa: 23 500 kg
- Maksymalna masa uzbrojenia: 9000 kg
- Napęd: 2 x silniki turboodrzutowe Eurojet EJ200
- Prędkość maksymalna: 2 125 km/h
- Zasięg lotu: 2900 km
- Pułap: 19 182 m
- Uzbrojenie: działo Mauser BK-27 i łącznie 13 punktów podwieszeń dla pocisków powietrze-powietrze (AIM-9 Sidewinder, AIM-132 ASRAAM, AIM-120 B/C AMRAAM)
Największą zaletą myśliwca Typhoon nad Ukrainą byłyby możliwości zdobywania przewagi powietrznej i niszczenia wrogich samolotów. Operując na pułapie prawie 20 kilometrów, Eurofighter mógłby łatwiej niszczyć rosyjskie samoloty, dzięki przewadze wysokości. Mógłby nawet działać w ramach obrony przez rosyjskimi bombowcami Tu-95, które bombardują ukraińską infrastrukturę. W idealnej doktrynie Eurofighter działając na wysokim pułapie, chroni m.in. F-16 czy MiG-29, które działają na średnich wysokościach.
Eurofighter Tranche 1 mierzyłby się z nowoczesnymi rosyjskimi myśliwcami przewagi powietrznej jak Su-35. Dla zachodniej konstrukcji byłoby to bardzo duże wyzwanie. Już w wersji Tranche 1 Eurofighter posiada istotne systemy podnoszące świadomość sytuacyjną pilota, pozwalające na uniknięcie zestrzelenia. Jednak różnica technologiczna może być zauważalna. Dodatkowo przekazane myśliwce mogą mieć zmodyfikowane elementy, jak oprogramowanie danych misji, aby ograniczyć rozpowszechnianie tajnej technologii zbrojeniowej. To zaś ograniczyłoby podstawowe możliwości myśliwców na Ukrainie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
***
Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.