Curiosity rozpoczyna badania delty rzeki. Tu na Marsie była woda

Łazik Curiosity wylądował w kraterze Gale'a w 2012 r. i jego misja była początkowo planowana przez NASA na dwa lata. Tymczasem maszyna przebywa na planecie Mars od ponad dekady i udało się jej zdobyć kolejne miejsce. Tym razem są to tereny nazwane Gediz Vallis.

NASA zdecydowała się przedłużyć misję Curiosity i łazik od około dekady wspina się na tereny otaczające wielką górę Mount Sharp, która wznosi się na 5 km względem miejsca lądowania maszyny. Pojazd dojechał do terenów o nazwie Gediz Vallis, które dla naukowców są bardzo interesujące.

Gediz Vallis znajduje się delta, która wije się u podnóży Mount Sharp. Naukowcy twierdzą, że budowa tego terenu raczej nie została ukształtowana przez wiatry, bo zbocza są zbyt strome, a płynącą wodę. W tym miejscu znajdowała się prawdopodobnie rzeka, która z czasem wyschła.

Curiosity ma spędzić na badaniach tego kanału co najmniej kilka miesięcy. W tym czasie będzie prowadził obserwacje, które dla naukowców mogą być bardzo cenne. Być może dzięki temu uda się znaleźć jednoznaczne dowody potwierdzające przypuszczenia związane z pochodzeniem delty. W tym obszarze znajduje się mnóstwo kamieni, które wyścielają podłoże. Widać to doskonale na zdjęciach przesłanych przez maszynę na Ziemię.

Pojazd pokonał przez ponad dekadę dystans przekraczający 30 km. W tym czasie napotkał bardzo wiele przeszkód, które wymagały od inżynierów planowania nowych tras i omijania niebezpiecznych dla Curiosity miejsc.

Mars jest obecnie badany także przez innego łazika. To Perseverance, który również należy do NASA. Miał on towarzysza w postaci małego helikoptera Ingenuity, ale jego misja została niedawno zakończona. Nastąpiło to po uszkodzeniu łopatek wirnika w trakcie feralnego lotu.