Mars skrywa pod powierzchnią wodę. Może tam być życie
Mars przypomina z zewnątrz suchy i jałowy świat. Jednak pod powierzchnią Czerwonej Planety może być inaczej. Naukowcy, na podstawie danych zebranych przez lądownik NASA, sugerują, że Mars może skrywać wodę zatrzymaną kilkanaście kilometrów pod glebą. Takie warunki mogą sprzyjać życiu.
Mars nie ma życia, które znamy na Ziemi, a już z pewnością jest tak w przypadku powierzchni tego świata. To niesprzyjające organizmom środowisko. Wiemy jednak, że woda na Czerwonej Planecie niegdyś była powszechna i mogły tam występować jeziora, rzeki, a nawet całe oceany. Możliwe, że ciecz nadal tam jest, choć nie widać jej gołym okiem.
Mars skrywa pod powierzchnią wodę
Kilka lat temu na Marsa wysłano pierwszy lądownik, który został wyposażony w sejsmograf. Mowa o misji InSight agencji NASA, która została już zakończona. Jednak w jej trakcie zarejestrowano kilkaset trzęsień. Analiza danych pozwoliła również na zgłębienie wiedzy o Czerwonej Planecie, która dotyczy jej wnętrza. Naukowcy nie mają złudzeń. Musi tam być woda.
Naukowcy Ikuo Katayama z Uniwersytetu w Hiroshimie oraz Yuya Akamatsu z Instytutu Badań Geodynamiki Morskiej przeprowadzili analizę danych zabranych przez lądownik InSight z wykorzystaniem instrumentu SEIS (Seismic Experiment for the Interior Structure). Badania fal pokazały, że w pewnych regionach Marsa pod powierzchnią znajdują się "mokre skały" i musi to być woda. Nie jest ona jednak łatwo dostępna.
Największe zmiany w skałach suchych na mokre odkryto głęboko pod powierzchnią. Badania wykazały, że takie regiony występują na głębokości od około 10 do 20 kilometrów. Dostanie się tam w przyszłości będzie więc bardzo trudne, a przy dzisiejszych technologiach niemal niemożliwe.
Woda na Marsie może zawierać życie
Gdzie woda, tam i życie? Nie jest to zasadą, ale jest to jeden z koniecznych czynników dla powstania organizmów, które znamy na Ziemi.
Jeśli na Marsie występuje woda w stanie ciekłym, możliwa jest aktywność mikrobiologiczna
Mars ma niesprzyjającą życiu atmosferę i jego powierzchnia jest wystawiona na szkodliwe promieniowanie. To skutecznie uniemożliwia rozwój życia. Jednak głęboko pod powierzchnią warunki dla organizmów mogą być bardziej sprzyjające.
Jeśli na Marsie rzeczywiście jest życie, to musi skrywać się pod powierzchnią. Podobnie jest na ziemskiej pustyni Atakama, gdzie mikroorganizmy odkryto na głębokości około 2 metrów pod powierzchnią. Na Czerwonej Planecie może być podobnie. I jeśli tak jest, to same formy organizmów powinny być zbliżone. To prosta aktywność mikrobiologiczna, która może składać się m.in. z pewnych bakterii.
Oczywiście w przeszłości mogło być inaczej i życie na Marsie mogło istnieć także na powierzchni, bo kilka mld lat temu świat ten bardziej przypominał Ziemię. Jednak pomimo wielu lat poszukiwań śladów organizmów przez łaziki, do tej pory nie odkryto jednoznacznych dowodów na ich istnienie.
