Parker Solar Probe leci prosto w objęcia Słońca. Kosmiczny rekord
Parker Solar Probe to sonda kosmiczna agencji NASA, która bada Słońce od kilku lat. Już za kilka tygodni statek wykona istotny manewr, który pozwoli mu na rekordowe zbliżenie się do gwiazdy Układu Słonecznego. Tak blisko nie była jeszcze żadna sonda. W tym tygodniu Parker Solar Probe przeleciał w pobliżu Wenus.
NASA wystrzeliła sondę Parker Solar Probe w kosmos w sierpniu 2018 r. Statek bada Słońce i ma już do tej pory liczne sukcesy. W tym związane z największą prędkością wśród maszyn zbudowanych przez ludzkość czy też związanych z odległością od gwiazdy Układu Słonecznego. Za kilka tygodni lista osiągnięć powiększy się o coś jeszcze.
NASA szykuje się do wykonania najbliższego przelotu w pobliżu Słońca w historii. Sonda Parker Solar Probe ma tego dokonać w przyszłym miesiącu. Ma to nastąpić dokładnie 24 grudnia. Jeśli statek tego dokona, to znajdzie się zaledwie około 6,2 mln km od powierzchni gwiazdy Układu Słonecznego.
Dla porównania średnia odległość Ziemi od Słońca to niespełna 150 mln km. Natomiast Merkury znajduje się na orbicie oddalonej o 58 mln km. Sonda znajdzie się bliżej niż 10-krotność promienia gwiazdy.
Warto dodać, że w ramach przygotowania do rekordowego podejścia do Słońca, statek wykonał w tym tygodniu inny manewr. Był nim przelot nad Wenus, który odbył się 6 listopada. Planeta została wykorzystana w roli asysty grawitacyjnej.
W trakcie środowego przelotu nad Wenus sonda Parker Solar Probe zbliżyła się do planety na odległość zaledwie 376 km. Ten manewr dostosuje trajektorię statku do jej ostatecznej konfiguracji orbitalnej, co później pozwoli na rekordowe podejście do Słońca. Warto dodać, że kilka lat temu instrument WISPR (Wide-Field Imager for Parker Solar Probe) skierowano w kierunku atmosfery tego piekielnego świata i to pozwoliło na zebranie cennych danych.