Sonda NASA IMAP gotowa do startu. Misja ma polski wkład
IMAP to nowa sonda kosmiczna NASA, nad którą właśnie zakończono prace. Agencja przeprowadziła ostatni przegląd i misja jest gotowa do startu. Na pokładzie znalazło się 10 instrumentów, a jeden z nich o nazwie GLOWS został opracowany oraz stworzony przez polskich specjalistów z Centrum Badań Kosmicznych PAN.
NASA ukończyła prace nad kolejną sondą kosmiczną. Jest to próbnik heliosferyczny o nazwie IMAP (Interstellar Mapping and Acceleration Probe), który w ubiegłym tygodniu zakończył Przegląd Gotowości Operacyjnej (ORR), co wykazało pełną gotowość do startu.
Sonda NASA IMAP z instrumentem GLOWS z CBK PAN
IMAP to sonda heliosferyczna NASA, która na pokładzie ma 10 instrumentów. Wśród nich jest polski GLOWS (GLObal solar Wind Structure), który został opracowany i stworzony przez rodzimych specjalistów z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. Zespołem kierował dr hab. Maciej Bzowski, profesor CBK PAN.
GLOWS jest pierwszym w historii w pełni polskim instrumentem dla sond NASA, który powstał w całości w naszym kraju. Mamy tu do czynienia z fotometrem, który pozwoli zbadać wpływ wiatru słonecznego na gaz wodorowy znajdujący się w heliosferze. Przyrząd powstawał kilka lat.
Cieszymy się, że ostatni przegląd wypadł tak dobrze, bo to znaczy, że po starcie wszystko powinno odbyć się gładko. Przed nami najbardziej emocjonująca część misji: start i uruchomienie statku oraz poszczególnych przyrządów. Do końca stycznia mamy czas na tzw. commissioning, czyli uruchomienie i sprawdzenie wszystkich podsystemów i przyrządów naukowych, a także znalezienie optymalnych ustawień do ich pracy
"Będzie się to działo w trakcie dolotu do punktu Lagrange'a L1. Zwykle dane zebrane w tym okresie nie służą do analiz naukowych, ale my oczywiście będziemy się im przyglądać bardzo pilnie. Coraz trudniej doczekać się pierwszego światła zobaczonego przez GLOWS w kosmosie" - dodaje kierownik projektu GLOWS.
IMAP to sonda heliosferyczna NASA mająca badać wpływ Słońca
IMAP to duży projekt NASA. Planowana misja jest bardzo kompleksowa i pozwoli na zbadanie wpływu Słońca na Układ Słoneczny. Instrumenty umieszczone na statku mają badać i mapować granice heliosfery, która otacza nasz system planetarny. Pozwoli także na monitorowanie cząstek międzyplanetarnych i pozwoli na lepsze badanie wiatru słonecznego w czasie rzeczywistym. Dzięki wykorzystaniu aż 10 instrumentów oraz przyrządów pozwoli to na stworzenie bardzo kompleksowego obrazu.
Przeprowadzone przeglądy wykazały gotowość sondy kosmicznej do startu. Kiedy zostanie ona wystrzelona? NASA zakłada, że nastąpi to za około dwa miesiące. Pod uwagę brana jest końcówka września lub październik. Start ma odbyć się ze stanowiska na Florydzie w Centrum Kosmicznym imienia Johna F. Kennedy'ego, skąd w kosmos poleciał także polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
