Wielkie odkrycie na pustyni. Potężna starożytna forteca
Nowe odkrycie archeologiczne pokazuje po raz kolejny, jak bogatą przeszłość kryje pustynia Synaju. Odnalezione zabudowania o charakterze militarnym świadczą o kluczowym znaczeniu tego regionu w starożytności i wskazują, że "Synaj zawsze był wschodnią bramą Egiptu i jego pierwszą fortecą", zaznaczają badacze.

Półwysep Synaj miał wielkie znaczenie w starożytności. Nowe dowody
Otoczony wodami Morza Czerwonego i Śródziemnego oraz Zatoki Arabskiej i Sueskiej Półwysep Synaj, który należy do Egiptu, kojarzy się obecnie przede wszystkim z legendarną górą Synaj, turystycznymi perłami na wybrzeżu, takimi jak Szarm el-Szejk, oraz z bezkresną, suchą pustynią. Zajmuje ona większą część półwyspu, co sprawia, że teren ten charakteryzuje się miejscami surowym, niemal księżycowym krajobrazem.
Jednak to właśnie tutaj, na styku Afryki i Azji, pod warstwą piasku i kamieni kryje się niezwykłe dziedzictwo - ruiny starożytnych osad, świątyń i fortyfikacji, świadectwa wielkich imperiów, wędrówek ludów oraz miejsc kultu, które przetrwały próbę czasu. Z tego względu, choć Synaj współcześnie pozostaje w dużej mierze pustynią, to jest jednocześnie skarbnicą odkryć archeologicznych, która nieustannie rzuca nowe światło na dzieje starożytnego świata. Naukowcy właśnie poinformowali o kolejnym ważnym odkryciu.
Fortyfikacje ukryte pod piaskami pustyni. Potężna forteca
Nowego odkrycia dokonano na obszarze stanowiska Tell Abu Saifi na pustyni Synaju. Badania ujawniają znaczenie militarne Synaju w starożytności, informuje Ministerstwo Turystyki i Starożytności w Egipcie. Egipska Misja Archeologiczna Najwyższej Rady Archeologii Archeologicznej ujawniła bowiem kolejne już w tym obszarze pozostałości potężnych zabudowań: fortyfikacji, jednostek mieszkaniowych dla żołnierzy i ich rodzin, a także ślady struktur o znaczeniu sakralnym.
Sekretarz generalny Wysokiej Rady Archeologii, dr Mohamed Ismail Khaled wyjaśnił, że to ważne odkrycie przyczynia się do stworzenia dokładniejszego obrazu mapy egipskiej obrony na wschodniej granicy, potwierdzając jednoznacznie, że Synaj zawsze był wschodnią bramą Egiptu i jego pierwszą fortecą. Miejsce to jest uważane za jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych w Egipcie, przede wszystkim w kontekście dawnego znaczenia strategicznego.
Pozyskane podczas wykopalisk dowody wskazują, że nowo odkryte zabudowania były wykorzystywane co najmniej przez okres niespełna tysiąca lat, zarówno w okresie ptolemejskim (304-30 p.n.e.), jak i rzymskim (30 p.n.e.-642 n.e.), kiedy Egipt był rządzony przez greckich potomków Ptolemeusza I. Wokół fortecy znajdowała się fosa o głębokości ponad 2 metrów, która miała wzmacniać ochronę przed atakami. Do tego zidentyfikowano odcinek drogi o długości 100 metrów i szerokości 11 metrów, wyłożony płytami wapiennymi, który zdaniem badaczy służył do przemieszczania się jednostek wojskowych - prowadził od obszaru za wschodnią bramą twierdzy do serca fortyfikacji.
Ważne stanowisko archeologiczne. Badania będą kontynuowane
Archeolodzy odkryli też, że do wejścia do fortecy prowadziła specyficzna droga - wzdłuż niej usytuowane są setki glinianych kręgów. Sugeruje to, że prawdopodobnie była ona otoczona 500 drzewami, a sposób jej przygotowania i tak duża liczba roślin może wskazywać także na jej ceremonialne znaczenie. Elizabeth Macaulay, profesor klasyki na City University of New York Graduate Center powiedziała serwisowi Live Science, że "500 drzew to dużo, ale mamy dowody z papirusów i wykopalisk na uprawę w ptolemejskim Egipcie roślin na dużą skalę".
Półwysep Synaj był zamieszkany od czasów prehistorycznych i zawsze był szlakiem handlowym, a wiele badań podkreśla, że tysiące lat temu dziś wiele suchych obszarów, w tym Sahara i Półwysep Synaj, były porośnięte roślinnością i posiadały sieć jezior oraz rzek. Według naukowców, pod koniec okresu rzymskiego odkryta właśnie forteca mogła zostać przekształcona w strefę przemysłową, o czym świadczą zidentyfikowane na jej obszarze piece wapienne. Ponadto badania wykopaliskowe wskazały, że na tym obszarze mogła się mieścić jeszcze jedna twierdza. Archeolodzy ogłosili, że będą kontynuować badania na tym stanowisku, aby dowiedzieć się jak najwięcej o militarnym znaczeniu Synaju.