LOT wykupi konkurenta? W grze spore pieniądze

Polskie Linie Lotnicze LOT wyraziły zainteresowanie kupnem udziałów w czeskich liniach lotniczych Smartwings. Polski przewoźnik nie jest jednak jedynym zainteresowanym. W grę wchodzić ma kwota rzędu ponad 170 milionów złotych.

Samoloty Boeing PLL LOT.
Samoloty Boeing PLL LOT.fot. Kamil Wrzosek/ lot.commateriały prasowe

Linie lotnicze na sprzedaż

Wraca temat sprzedaży czeskich linii lotniczych Smartwings. Wraca, bo pojawił się już jakiś czas temu - mniej więcej przed kilkoma miesiącami, gdy główny właściciel przewoźnika, czeski miliarder Jiří Šimáně miał prowadzić negocjacje z izraelskimi liniami Israir. Te spełzły jednak na niczym na skutek wojny z Hamasem. Wraz z polepszającą się sytuacją branży lotniczej w Europie, ponownie na tapet wskoczyła możliwość wykupu części udziałów u czeskiego operatora. Na liście potencjalnych zainteresowanych miał znaleźć się polski LOT.

O zainteresowaniu polskiego przewoźnika wykupem części udziałów w Smartwings poinformował czeski dziennik Hospodarzske Noviny. Nie sposób doszukać się jednak żadnego potwierdzenia pomysłów w różnych źródłach. Jak podaje Rzeczpospolita, komentarza odmawia zarówno strona czeska, jak i polska. Šimáně informuje jedynie o tym, że jego linia lotnicza cieszy się dużym zainteresowaniem. Transakcja miałaby opiewać na około 40 milionów euro (niemal 173 miliony złotych). Komentarza nie udziela również Michał Fijoł, prezes PLL LOT "Nie ma konkretów, nie ma komentarza".

Zainteresowanych przynajmniej kilku

Polski LOT miałby nie być jedynym zainteresowanym wykupem udziałów w Smartwings. Na krótkiej liście znajduje się podobno również SunExpress i Eurowings (Lufthansa). Co ciekawe, przynajmniej na papierze najlepiej do całej układanki pasuje właśnie LOT. Rodzimy przewoźnik wykazuje ogromne skłonności do rozwoju, a także może pochwalić się niezłą kondycją finansową - nieco gorzej wygląda to w przypadku Lufthansy mającej problemy z innymi przejęciami (m.in. włoskich linii ITA).

Na korzyść polskich linii przemawia również flota. Czeski Smartwings, podobnie zresztą jak LOT, opiera się na samolotach amerykańskiego Boeinga. Jednolitość floty korzystnie wpływa na koszta operacyjne i dostępność miejsc utrzymania technicznego czy części zamiennych. W przypadku Eurowings mamy do czynienia z samolotami Airbus.

A może wspólny projekt?

Inny ciekawy pomysł, który pojawił się wśród plotek, niekoniecznie zakłada stricte wykup części udziałów przez PLL LOT. Polskie linie lotnicze miałyby być zainteresowane współpracą ze Smartwings na zasadzie joint venture. To podmiot, który został wspólnie utworzony przez niezależne przedsiębiorstwa.

Linie lotnicze z Czech

Smartwings to działające od 1998 roku czeskie linie lotnicze, które w głównej mierze oferują loty czarterowe. Samoloty tych linii bez trudu spotkamy na wielu polskich lotniskach np. w sezonie wakacyjnym. Latają do popularnych kurortów i destynacji turystycznych w Europie, Afryce i Azji.

Flota Smartwings składa się w głównej mierze z samolotów Boeing. Najpopularniejszy model u tego przewoźnika to 737-800.

Legenda o potworze z Loch Ness wciąż żywaDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas