Dźwięk startowy Windowsa 95 przeszedł do historii. Teraz to skarb kultury
Dźwięk uruchamiania Windowsa to jedna z jego wizytówek - obok menu Start, tapety pulpitu, układu kolorów czy logo systemu. Witający użytkownika dźwięk zwykle zapadał mocno w pamięć i tworzył specyficzny klimat już od pierwszego uruchomienia. To nie przypadek. Nad dźwiękami systemowymi pracowali doświadczeni artyści i przyświecały im określone idee, które musieli przetłumaczyć na język muzyki. Teraz jeden z tych kultowych utworów - dźwięk startowy Windowsa 95 - przeszedł do historii jako skarb kultury.

Windows 95 wystartował z impetem. To było słychać
Microsoft Windows zawsze miał z dużym rozmysłem skomponowane schematy dźwiękowe, a niektóre z jego sygnałów startowych to prawdziwe dzieła sztuki. Kompozytorzy zatrudnieni do ich opracowania mieli za zadanie przełożyć na nuty i specyficzne brzmienie całe idee, które miały reprezentować system operacyjny. Dźwięki powiadomień, błędów, a także różnych działań w interfejsie składają się nieraz tylko z jednej lub dwóch nut. Zawarcie w nich odpowiedniego komunikatu to prawdziwa sztuka. Jednak chyba i tak nic nie przebije dźwięku uruchamiania Windowsa.
Dźwięk startowy systemu trwa najczęściej kilka sekund i - jak w przypadku Windows 95 czy Windows 98 - posiada bogatą fakturę brzmieniową. Do jego nagrania wykorzystano wiele instrumentów, takich jak pianino i syntezator, a także nałożonych na nie efektów. Prawdziwego smaczku dodaje tu niska rozdzielczość nagrania, typowa dla systemów z tamtych lat. Możliwe, że najbardziej kultowy dźwięk powitalny oferował Windows 95. Był to pierwszy system z menu Start i wieloma udogodnieniami dla zwykłych użytkowników, który w 1995 roku zrewolucjonizował rynek komputerów osobistych. To kawał historii PC, która właśnie zyskała oficjalne uznanie.
Brian Eno zrobił klimat. Tak brzmiał komputer
Biblioteka Kongresu Stanów Zjednoczonych wprowadziła dźwięk startowy Windowsa 95 do Narodowego Rejestru Nagrań (National Recording Registry - NRR). To wyjątkowo prestiżowa lista nagrań dźwiękowych, które "są kulturowo, historycznie i estetycznie znaczące oraz informują lub odzwierciedlają życie w Stanach Zjednoczonych". Oprócz tego sygnału powitalnego do rejestru trafiła ścieżka dźwiękowa z Minecrafta i 24 inne albumy lub utwory.
Ikoniczny dźwięk powitalny w Windows 95 skomponował w 1995 roku znany kompozytor Brian Eno. Jak wyjaśnia artysta ambientowy, pomysł przyszedł w okresie braku twórczej weny. Pracował on nad swoją własną muzyką, gdy dostał zlecenie od agencji. "Chcemy utworu, który jest inspirujący, uniwersalny, bla-bla-bla, da-da-da, optymistyczny, futurystyczny, sentymentalny, emocjonalny - cała lista przymiotników. A na dole było napisane 'I musi mieć długość 3.25 sekundy'" - wspomina artysta. Dla ambientowca to jak mgnienie oka.
Brian Eno popadł w obsesję i stworzył 84 różnych wersji, z których - jak już wiemy - jedna ukazała się jako "Microsoft Windows Reboot Chime". Pozostałe 83 krótkie formy artysta chciałby rozwinąć w nowe utwory.
Słynny "startup sound" słyszały miliardy ludzi niezliczoną ilość razy. Do dziś budzi to uczucie nostalgii u starych pecetowców, porównywalne chyba tylko z dźwiękiem startowym pierwszego PlayStation. Pamiętacie ten klimat? Zakurzone monitory z wielkim kineskopem, szara obudowa peceta, trzeszczący dysk twardy, szumiący wentylator, mysz z kulką i ten dźwięk o niskiej rozdzielczości wydobywający się z małych głośniczków. Magia.
Biblioteka Kongresu przechowuje muzyczne skarby
W tym roku Library of Congress wprowadziła do swojego zbioru muzycznego w sumie 25 pozycji o dużym znaczeniu dla kultury amerykańskiej:
- Hawaiian Quintette - Aloha ‘Oe (1913)
- Brother Bones & His Shadows - Sweet Georgia Brown (1949)
- Roy Rogers and Dale Evans - Happy Trails (1952)
- Chuck Thompson - Radio Broadcast of Game 7 of the 1960 World Series (1960)
- Harry Urata Field Recordings (1960-1980)
- Don Rickles - Hello Dummy! (1968)
- Chicago - Chicago Transit Authority (1969)
- Miles Davis - Bitches Brew (1970)
- Charley Pride - Kiss an Angel Good Mornin’ (1971)
- Helen Reddy - I Am Woman (1972)
- Vicente Fernandez - El Rey (1973)
- Elton John - Goodbye Yellow Brick Road (1973)
- Freddy Fender - Before the Next Teardrop Falls (1975)
- Thelma Houston & Pressure Cooker - I’ve Got the Music in Me (1975)
- Keith Jarrett - The Koln Concert (1975)
- Steve Miller Band - Fly Like an Eagle (1976)
- Nimrod Workman Collection (1973-1994)
- Tracy Chapman - Tracy Chapman (1988)
- Mary J. Blige - My Life (1994)
- Brian Eno - Microsoft Windows Reboot Chime (1995)
- Celine Dion - My Heart Will Go On (1997)
- Chanticleer - Our American Journey (2002)
- Amy Winehouse - Back to Black (2006)
- Daniel Rosenfeld - Minecraft: Volume Alpha (2011)
"To są dźwięki Ameryki - naszej rozległej historii i kultury. Narodowy Rejestr Nagrań to ewoluująca playlista tego narodu. Biblioteka Kongresu z dumą i zaszczytem wybiera te dźwiękowe skarby warte zachowania, w tym ikoniczną muzykę wielu gatunków, nagrania terenowe, historię sportowe, a nawet dźwięki naszego codziennego życia z technologią" - skomentowała Carla Hayden, bibliotekarka Kongresu.