Kiedy Starship poleci na Marsa? Elon Musk ujawnia plany SpaceX
Starship to wielka rakieta SpaceX, która ma latać na Marsa. Kiedy odbędzie się jej pierwszy lot na Czerwoną Planetę? Rąbka tajemnicy w tej sprawie uchylił Elon Musk. Założyciel SpaceX wierzy, że Starship będzie mógł polecieć z misją bezzałogową na Marsa w naprawdę nieodległym czasie.
Starship to ogromna rakieta, nad którą SpaceX pracuje od lat. To wielka konstrukcja, która ma umożliwić ludzkości loty na Marsa. Oczywiście pierwsza misja załogowa na Czerwoną Planetę prędko się nie odbędzie i najpierw statek poleci tam bez astronautów. Elon Musk zabrał głos w tej sprawie i przekazał, kiedy mniej więcej można się tego spodziewać.
Elon Musk wierzy, że Starship poleci na Marsa za dwa lata
SpaceX nadal nie ukończyło prac nad rakietą, ale te przebiegają w dobrym kierunku. Dlatego Elon Musk nabrał optymizmu i postanowił pochwalić się planami, które zakładają pierwszy lot statku Starship na Marsa. Wcześniej mówiono o końcówce obecnej dekady, ale może to nastąpić szybciej.
Elon Musk twierdzi, że jeśli harmonogram prac nad rakietą Starship zostanie utrzymany na dotychczasowym poziomie, to jej pierwszy lot na Marsa może odbyć się już w 2026 r.! Założyciel SpaceX stwierdził, że ma to nastąpić w ciągu dwóch lat licząc od teraz.
Będą one bezzałogowe, aby przetestować niezawodność lądowania na Marsie w stanie nienaruszonym. Jeśli te lądowania pójdą dobrze, to pierwsze loty załogowe na Marsa odbędą się za 4 lata.
Plan SpaceX obejmujący rakietę Starship jest bardzo ambitny
Trzeba przyznać, że plan jest bardzo ambitny, ale trudno powiedzieć, czy zostanie zrealizowany w tak krótkim terminie. Loty na Marsa rzeczywiście mają sens co około dwa lata, gdy Czerwona Planeta zbliża się na orbicie do Ziemi. Przegapienie tego okienka będzie skutkowało koniecznością przesunięcia misji o kolejne dwa lata.
Sam Starship również nie jest jeszcze gotowy do lotów na Marsa. Wszak odbył dopiero cztery próby orbitalne z wykorzystaniem pierwszego stopnia Super Heavy, z których każda kolejna była coraz bardziej udana. Jednak nadal jest to projekt na etapie, gdzie nie udaje się wylądować żadnym elementem konstrukcji na Ziemi, a co dopiero na obcej planecie.
Dlatego "obietnice" Muska warto traktować z przymrużeniem oka. Zwłaszcza, że w przeszłości jego deklaracje również ulegały wydłużeniu. Zapewne pamiętacie, jak planował misję Starshipa z turystami w okolice Księżyca? Nic z tego nie wyszło.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!