Archeolodzy we Francji odkryli gigantyczną rzymską willę. Ukrywała się na widoku
Prawie 60 lat temu archeolodzy odkryli w środkowej Francji prostokątny budynek o powierzchni 700 metrów kwadratowych. Aż do tej pory nie wiedzieli, że budowla sprzed prawie 2000 lat to jedynie malutki fragment gigantycznej willi. Nowe odkrycie ujawniło cały starożytny kompleks, który dosłownie ukrywał się na widoku. Może on dostarczyć nowe szczegóły na temat historii rzymskiej Galii.

Spis treści:
Sensacyjne odkrycie. Rzymska willa sprzed 2000 lat ukrywała się na widoku
W latach 60. XX wieku podczas prac nad tworzeniem żwirowni w pobliżu rzeki Yonne i miasta Auxerre ekipa budowlana natknęła się na ruiny 10-pokojowego domu o powierzchni ponad 700 m2. Jego ściany wykonane były z gruzu, fragmentów steli grobowej i kolumn. Zaprzestano wówczas kopania i przekazano znalezisko w ręce naukowców. Archeolodzy odkryli w 1966 roku, że to budynek z czasów Cesarstwa galijskiego. Dopiero po latach wyszło, że ledwie zarysowali powierzchnię, a dom stanowił tylko niewielką część kompleksu.
Dopiero nowe odkrycie ujawniło prawdziwą naturę znaleziska. Odkopany prawie 60 lat temu budynek okazał się zaledwie skrzydłem ogromnej willi z łaźniami, mozaikami, ogrzewaniem podłogowym i ogrodami o łącznej powierzchni 4 tysięcy m2. Kompleks mieszkalny należał najpewniej do bogatych arystokratów z I-IV wieku n.e. i zapewniał wygody, na jakie nie może sobie pozwolić większość dzisiejszych mieszkańców świata.
Na podstawie szczątków mebli, jak i rozkładu budynków, archeolodzy uznali, że jest to klasyczna rzymska willa. Budynek taki składał się z części mieszkalnej właściciela i rodziny (pars urbana), części dla pracowników, zwierząt i sprzętów rolniczych (pars rustica) oraz części na narzędzia żniwne (pars fructuaria). Wykopaliska udowodniły na razie istnienie pierwszej z tych części oraz fragmenty drugiej.
Archeolodzy badają starożytny kompleks. Może ujawnić nieznaną historię Galii
Narodowy Instytut Badań Archeologicznych Prewencyjnych we Francji (INRAP) twierdzi, że okolica Auxerre od XIX wieku znana była z potencjału archeologicznego, ale pierwsze poważne odkrycie miało miejsce dopiero w 1966 roku. Wznowione niedawno prace wykopaliskowe powoli odsłaniają kompleks o powierzchni 4000 m2.
Budynek został otoczony murem obwodowym od zachodu, północy i wschodu. W środku kompleksu mieści się kwadratowy ogród o powierzchni 450 m2. Na północy znajduje się basen, a na południu fontanna. Z kolei część zabudowy, w której mogły się mieścić zwierzęta i sprzęty rolnicze, wskazuje na wiejski charakter osady. Francuscy archeolodzy uważają, że mieszkańcom willi żyło się bardzo wygodnie i być może nawet stanowili lokalną elitę, ale kim dokładnie byli? Potrzeba zbadać więcej artefaktów, by móc lepiej ich scharakteryzować.
"Badania pokażą, czy rozwój miasta był kontynuacją rozwoju Autessiodurum (starożytnego Auxerre), które na początku I w. przeszło ze statusu osady drugorzędnej do stolicy miasta w IV w." - dodają archeolodzy z Inrap. Badania te mogłyby ujawnić nowe szczegóły na temat historii rzymskiej Galii.
Zobacz również:
- Odkryli ruiny rzymskiej willi. W środku ktoś umieścił... klątwy?
- Starożytna nekropolia we Francji wzbudziła wielki niepokój. Naukowcy zdumieni
- Archeolodzy poznali tajemnicę rzymskiego kompleksu. Użyli nietypowej metody
- Chcieli zbudować supermarket. Odkryli starożytną rzymską willę
- Niesamowite odkrycie na budowie. Takich skarbów nikt się nie spodziewał