Pełnia Księżyca w czerwcu będzie wyjątkowa. Zacznie się w środku dnia
Czerwiec to nie tylko kwitnące rośliny i długie dni. To też magiczna pełnia Księżyca, która wypada 11 czerwca o godzinie 9:46. Truskawkowy Księżyc to ostatnia pełnia astronomicznej wiosny. Skąd wzięła się ta nazwa i jak najlepiej fotografować Księżyc w pełni?

Spis treści:
Czerwiec to jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku - wiele roślin kwitnie, temperatury są coraz wyższe, a dni stają się dłuższe. W pierwszej połowie miesiąca czeka nas także pełnia Księżyca, która na pewno zachwyci fanów obserwacji nocnego nieba.
Kiedy w czerwcu jest pełnia Księżyca?
W tym roku możemy spodziewać się pełni Truskawkowego Księżyca 11 czerwca o godzinie 9:46. Jest to ostatnia pełnia astronomicznej wiosny. Jako że Księżyc będzie w apogeum, czyli najdalej oddalonym od Ziemi punkcie swojej orbity 7 czerwca, podczas pełni jego tarcza nie będzie wydawała się większa. Możemy jednak liczyć na inny efekt - przez rozproszenie światła powierzchnia Księżyca może przybrać cieplejszy, lekko pomarańczowy odcień.
Czerwcową pełnię nazywa się Truskawkowym Księżycem. Nazwa ta pochodzi z tradycji rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej, którzy nadawali pełniom Księżyca określenia związane z cyklami przyrody. W czerwcu zajmowali się zbiorem dzikich truskawek, co znalazło odzwierciedlenie w nazwie tej pełni. W Europie natomiast czerwcową pełnię określano mianem Różanego lub Miodowego Księżyca.
Jak zrobić zdjęcie Księżyca w pełni?
Zrobienie zdjęcia Księżyca nie należy do najprostszych zadań, jest jednak możliwe. Jeśli chcemy uchwycić to zjawisko za pomocą aparatu, będziemy musieli pamiętać o kilku zasadach.
Przede wszystkim warto wybrać odpowiednie miejsce. To się tyczy również obserwacji Księżyca. Miejskie światła mogą skutecznie popsuć jego urok oraz przyćmić blask satelity. Z tego powodu warto udać się za miasto, gdzie nocne niebo nie jest zanieczyszczone światłem, a blask Księżyca będzie dobrze widoczny.
Zdjęcie Księżyca podczas pełni może być trudne do zrobienia. Słońce wtedy świeci wprost na jego tarczę, przez co odbija on płaskie światło. Z tego powodu w plener warto się wybrać dzień wcześniej lub później. W dalszym ciągu będziemy mogli liczyć na dobrze oświetloną tarczę, ale bardziej miękkim światłem, które pozwoli na wydobycie szczegółów. Księżyc warto fotografować, kiedy znajduje się co najmniej 30 i maksymalnie 45 stopni nad horyzontem. Będzie dobrze widoczny i możliwe także będzie uchwycenie elementów krajobrazu, jeśli tego chcemy.
Do zrobienia dobrego zdjęcia Księżycowi będziemy potrzebowali także statywu, który pozwoli na stabilną pozycję aparatu podczas długiego czasu naświetlania oraz porządnego obiektywu, który pozwoli na duży zoom.
Dlaczego nie można spać, gdy jest pełnia?
Dla wielu osób pełnia nie jest niczym ekscytującym - zamiast cieszyć się widokiem Księżyca, skupiają się na swojej bezsenności tej nocy. Choć od wieków wierzono w szczególną moc naszego naturalnego satelity, dziś dzięki badaniom wiemy, że nie należy go całkowicie bagatelizować. Okazuje się, że problemy ze snem mogą być związane z większą ilością światła podczas pełni. Jasna noc sprawia, że mózg produkuje mniej melatoniny - hormonu odpowiedzialnego za regulację snu, co wydłuża czas zasypiania. Dodatkowo może dojść do zaburzenia działania innych hormonów i neuroprzekaźników, co prowadzi do uczucia niepokoju i rozdrażnienia. W efekcie sen staje się krótszy i mniej spokojny, a my jesteśmy rano niewyspani.
Źródło: blog.cyfrowe.pl, psychosfera.info, hub.pl