Rosja pokazała na filmie swoje ćwiczenia z bronią jądrową
Władze Rosji ogłosiły przeprowadzenie ćwiczeń, które miały na celu przygotowanie armii do użycia taktycznej broni jądrowej. Kreml pokazał ich przebieg na filmie. Robi on wrażenie.
Kreml pochwalił się na filmie ćwiczeniami, które miały na celu przygotowania do użycia taktycznej broni jądrowej. Nie jest tutaj tajemnicą, że w grę byłoby wykorzystanie jej potęgi w wojnie na Ukrainie. Chodzi tutaj o zapowiedzi prezydenta Francji o wysłaniu na Ukrainę swoich wojsk.
Ćwiczenia przeprowadzono w Południowym Okręgu Wojskowym, który obejmuje obszar znajdujący się tuż przy granicy z Ukrainą. Jak informuje rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej, piechota zajmie się obsługą wyrzutni pocisków Iskander, z kolei lotnictwo będzie szkolić się z obsługi hipersonicznych pocisków Kindżał, zdolnych do przenoszenia głowicy z bronią masowego rażenia.
Rosyjska armia ćwiczy użycie taktycznej broni jądrowej
Na opublikowanym filmie pokazano przygotowanie do startu obu pocisków. Cały proces trwa kilkadziesiąt sekund. Analitycy militarni są zdania, że ostatnia wizyta Władimira Putina w Chinach miała na celu uzgodnienie z Pekinem możliwość użycia takiej broni. Nieoficjalnie mówi się, że prezydent Xi mógł dać zielone światło do użycia taktycznej broni jądrowej tylko w ostateczności.
Chodzi tutaj o takie pociski z głowicami jądrowymi, które będą miały małą moc, ale wciąż wystarczającą do zniszczenia największych obiektów wojskowych, jak, np. lotniska czy składy broni. Analitycy uważają, że w obliczu ogromnej pomocy finansowej z USA i dostarczenia pierwszych myśliwców F-16, Putin mógłby chcieć dokonać ataku np. na lotnisko, na którym będą one stacjonowały lub pociągi, które transportują czołgi czy wozy opancerzone.
Broń jądrowa zrzucona na lotniska czy składy broni
Rosja ma do dyspozycji wiele nośników taktycznej broni jądrowej. Oprócz możliwości użycia do jej wystrzelenia potężnych dział artyleryjskich, najlepszym rozwiązaniem wydaje się odpalenie pocisków Iskander czy Kindżał bezpośrednio z samolotów lub wystrzelenie ich z wyrzutni rakietowych, co zademonstrowano na opublikowanym filmie.
Co ciekawe, rosyjska armia przeprowadzi również ćwiczenia z użyciem taktycznej broni jądrowej na Białorusi. Jako że władze w Mińsku pozwoliły w ubiegłym roku na transport takiej broni na swoje terytorium i jej rozmieszenie, istnieje potrzeba przećwiczenia jej obsługi. Analitycy sądzą, że gdyby Putin użył tej przerażającej broni, to na pewno byłaby ona wystrzelona bezpośrednio z terytorium Rosji. Jeśli stało by się to z Białorusi, to ten kraj może być celem uderzenia jądrowego pochodzącego z krajów NATO.