Zagadkowe struktury odkryte na pustyni. Naukowcy zbadali wielką budowlę
Najnowsze badania archeologiczne ujawniają sekrety zagadkowej budowli, która rozciąga się na pustyni Gobi w Mongolii. Naukowcy przebadali liczący 321 kilometrów mur poprzecinany budynkami i ustalili, jakie to założenie pełniło funkcje. Tajemnicza konstrukcja okazała się czymś więcej niż tylko fortyfikacjami.

Tajemnicza konstrukcja na pustyni. Ekspedycja badawcza rozwiązała zagadkę
Gobi, potężna pustynia w Azji, która rozciąga się na terenie Chin i Mongolii, to niesamowite miejsce. Jest trzecią co do wielkości gorącą pustynią na Ziemi (ok. 1,3 miliona km² powierzchni) i najdalej wysuniętą na północ gorącą pustynią świata. W dodatku cały czas się rozrasta. Dziś może być trudno to sobie wyobrazić, patrząc na skrajnie suchy klimat rejonu, ale kiedyś teren ten tętnił życiem, a historia osadnictwa na terenie Gobi sięga nawet stu tysięcy lat.
W dawnych czasach Gobi była też częścią Szlaku Jedwabnego i stanowiła niezwykle istotny rejon imperium mongolskiego. Archeolodzy i paleontolodzy odnaleźli tam wiele fascynujących śladów przeszłości, w tym pierwsze w historii badań naukowych jaja dinozaurów. Gobi to także miejsce odkrycia zadziwiającej konstrukcji - 321-klimetrowego muru, rozciągającego się w mongolskiej części pustyni. Teraz naukowcy ogłosili, że odkryli sekret tej budowli.
Naukowcy zbadali Mur Gobi. Jego sekrety długo pozostawały nieznane
Pozostałości ogromnej konstrukcji to tak zwany Mur Gobi, o którym wiadomo, że jest częścią rozległego systemu murów, który kiedyś rozciągał się od Chin do Mongolii. Celem najnowszych badań naukowych tej struktury było "zrozumienie pochodzenia, funkcji i kontekstu historycznego muru, które do tej pory pozostawały w dużej mierze nieznane". Ekspedycja naukowa prowadzona była przez archeologów prof. Gideona Shelach-Lavi i Dana Golana z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu Narodowego Mongolii i Uniwersytetu Yale. Połączenie teledetekcji, badań terenowych i ukierunkowanych wykopalisk umożliwiło naukowcom odkrycie nowych dowodów dotyczących konstrukcji i przeznaczenia muru.
- Zgodnie z naszymi ustaleniami, główna faza budowy i użytkowania muru i powiązanych z nim struktur miała miejsce w okresie panowania dynastii Xi Xia (1038-1227 n.e.), okresu charakteryzującego się zaawansowanymi systemami obrony granic i znaczącymi zmianami geopolitycznymi - informują badacze.

Analizy pokazują też, że kluczowe znaczenie dla określenia trasy muru i rozmieszczenia powiązanych garnizonów i fortów miała lokalizacja zasobów, takich jak woda i drewno. "Inne czynniki geograficzne, w tym lokalizacja przełęczy górskich i rozprzestrzenianie się wydm, były strategicznie wykorzystywane w celu zwiększenia skuteczności systemu murów", wyjaśniają naukowcy.
Nie tylko fortyfikacje. Wielki mur miał też inne znaczenie
Udowodniono, że mur pełnił rolę nie tylko obronną, jak początkowo podejrzewano, ale stanowił istotny element także w zakresie zarządzania zasobami czy podziału granic.
- Wyniki wskazują, że mury garnizonów i główny długi mur zostały zbudowane przede wszystkim z ubitej ziemi, ze wzmocnieniami z drewna i kamienia. Wykopaliska garnizonów ujawniły dowody długotrwałej okupacji, w tym artefakty z okresu od II w. p.n.e. do XIX w. n.e. - wskazują naukowcy. - [...] Niniejsze badanie kwestionuje postrzeganie takich struktur jako czysto obronnych, ujawniając wielofunkcyjną rolę Muru Gobi jako imperialnego narzędzia do wyznaczania granic, zarządzania populacją i zasobami oraz konsolidacji kontroli terytorialnej.
Wyniki tego badania, które zostało opublikowane na łamach pisma naukowego "Land", wpływają na zmianę rozumienia średniowiecznej infrastruktury imperialnej Azji i jej dziedzictwa we współczesnych krajobrazach politycznych i ekologicznych.