Mikrodrzemki. Odkryto, jak organizm radzi sobie ze zbyt małą ilością snu

Ziewanie, picie trzeciej czy czwartej filiżanki kawy, by mieć energię na dalszy dzień to typowe oznaki senności, która może być sygnałem ostrzegawczym poważnego niedoboru snu.

Długoterminowe konsekwencje dla zdrowia, spowodowane nadmierną sennością w ciągu dnia, wpływają codziennie nie tylko na ciebie, ale także na twoje otoczenie.

Według ekspertów należy spać minimum siedem godzin dziennie, jednak musi to być sen dobrej jakości, bez przebudzenia się w nocy. Brak wypoczęcia może skutkować rozwojem lub pogorszeniem cukrzycy, depresji, chorób serca i nerek, nadciśnienia i otyłości.

- Ludzie zbyt często ignorują oznaki senności - mówią eksperci. Zasypianie w trakcie spotkania w pracy uznają za nieistotny problem, tymczasem jest to sygnał potencjalnie niebezpiecznego niedoboru snu.

- Nadmierna senność w ciągu dnia może upośledzać wydajność i być wskaźnikiem ukrytych zaburzeń snu lub innych problemów - powiedziała specjalistka ds. snu Kristen Knutson, adiunkt neurologii i medycyny zapobiegawczej. - Jeśli ktoś regularnie doświadcza nadmiernej senności w ciągu dnia, powinien omówić to ze swoim lekarzem.

Sygnały, które wysyła nam nasze ciało, kiedy jesteśmy zmęczeni, są zapewnieniami, że dobrze sobie radzi z brakiem snu. Jednak to nieprawda. Dr Indira Gurubhagavatula, która jest członkinią zarządu Amerykańskiej Akademii Medycyny Snu, uważa, że w przypadku przewlekłego niedoboru snu nasza zdolność postrzegania poziomu upośledzenia nie jest dokładna - myślimy, że wszystko jest w porządku, kiedy w rzeczywistości tak nie jest.

Przeprowadzono testy, które mierzyły, jak dobrze funkcjonuje zmęczony mózg i okazało się, że ludzie popełniają wtedy wiele błędów. Przerażające jest jednak to, że wciąż mamy pewność, że wszystko jest w porządku.

W przypadku długotrwałej senności mózg może robić sobie krótkie drzemki, nazywane mikrosnem. Jest to szczególnie niebezpieczne, kiedy prowadzimy samochód albo robimy coś związanego z bezpieczeństwem naszym lub innych. Objawia się krótkimi, dwu-trzy-dziesięciosekundowymi drzemkami, z których możemy nawet nie zdawać sobie sprawy. Jest to bardzo duży sygnał od naszego organizmu, który jest wyczerpany niedoborem snu.

Jeśli cierpisz na bezdech senny, zespół niespokojnych nóg czy przewlekłe schorzenia bólowe, możesz odczuwać większą senność. W pewnym stopniu masz jednak na nią wpływ - wystarczy zmiana złych nawyków, takich jak picie zbyt dużej ilości kofeiny, spożywanie alkoholu przed snem czy nieodpowiednia higiena snu (np. spanie w jasnej sypialni lub przy zbyt wysokiej temperaturze).