Musk i Zuckerberg strollowani. Przejście dla pieszych przemówiło
Mark Zuckerberg i Elon Musk nie należą do najbardziej lubianych postaci. Szefowie gigantycznych korporacji swoimi działaniami (lub ich zaniechaniem) mogą wpływać na losy milionów ludzi. Hakerzy wpadli więc na pomysł, by strollować kapryśnych miliarderów i uderzyć w ich czułe punkty. Ich głosami przemówiły... przejścia dla pieszych. Co one wygadują?

Samotność miliardera. Elon Musk ofiarą kolejnego żartu
Do dziwacznego incydentu doszło w wielu miejscach w Północnej Kalifornii. Tamtejsze przejścia dla pieszych witały przechodniów głosami szefów Mety, Tesli, SpaceX i xAI. Słynni miliarderzy z sektora big tech - Mark Zuckerberg i Elon Musk - nie byli wtedy jednak obecni w Dolinie Krzemowej. Sklonowane głosy wygenerowała sztuczna inteligencja. Obu miliarderów dotknęła satyra, choć w przypadku Muska jest ona bliższa cyberprzemocy.
Cześć, tu Elon Musk. Witaj w Palo Alto, domu inżynierii Tesli. Wiesz, mówią, że pieniądze szczęścia nie dają... i myślę, że to prawda. Bóg wie, że próbowałem. Ale mogą kupić Cybertrucka, więc to całkiem chore, prawda? Prawda? [Wulgaryzm], jestem taki samotny
Żartownisie uderzają w czuły punkt Muska. W podobny sposób trollowali go niedawno gracze podczas streama na żywo. Miliarder mówił wcześniej, że empatia i troska o innych niszczą społeczeństwo. Ten książkowy przykład bezwzględności, niczym wyjęty z "Atlasu zbuntowanego" Ayn Rand, wyglądał jednak na poruszonego cyberbullyingiem, który go spotkał w grze, i przerwał streama. Złośliwe docinki zaczęły jednak krążyć po internecie, a nawet po przestrzeni miejskiej.
"To normalne, że czujesz się niekomfortowo". Mark Zuckerberg strollowany
Oberwało się również szefowi Mety/Facebooka, który zasłynął m.in. przez swoją nieautentyczną, wręcz nieludzką powierzchowność i agresywne promowanie sztucznej inteligencji oraz metaverse'u, nie mówiąc już o głośnej aferze z Cambridge Analytica czy domniemanej gotowości do cenzurowania zgodnie z wolą Chin. Wiele osób nadal uważa, iż jest on jaszczurem albo kosmitą, a nie człowiekiem. Sklonowany Zuck wygłosił prawdziwie dystopijną tyradę:
Cześć, tu Mark Zuckerberg, ale prawdziwi nazywają mnie 'The Zuck'. To normalne, że czujesz się niekomfortowo albo nawet pogwałcony, gdy siłą wsadzamy AI do każdego... aspektu twojego świadomego doświadczenia. I chcę cię zapewnić, że nie musisz się martwić, bo nie możesz zrobić absolutnie nic, aby to powstrzymać. Tak czy inaczej, na razie
Jak powiedział rzecznik prasowy Palo Alto, miasto ustaliło, że "12 skrzyżowań w centrum miasta działało podobnie nieprawidłowo". Do ich zhakowania doszło prawdopodobnie w piątek (11.04). Miasto wyłączyło już funkcje dźwiękowe, które normalnie służą głównie jako pomoc dla niewidomych. Zostaną one przywrócone po usunięciu "usterki". Redwood City mówi natomiast o 4 takich lokacjach.
Przestępcy czy aktywiści? Hakerzy zawsze działali na granicy
Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób hakerzy włamali się do systemu informacji głosowej na przejściach dla pieszych ani kim oni są. Nie ma informacji, aby przyznała się do tego jakaś grupa. Tak czy inaczej przypomina to nieco bardziej odległe dzieje hakerstwa, jeszcze z lat 80 czy 90., gdy popularne było łamanie zabezpieczeń "analogowej" infrastruktury miejskiej, aparatów telefonicznych czy kasowników biletowych.
Działania "żartownisiów" z Kalifornii wydają się zgodne z oryginalnym duchem hackingu. Wiele osób należących do tego ruchu postrzega siebie jako aktywistów (haktywistów), którzy działają w dobrej sprawie, np. nagłaśniając problemy społeczne czy ujawniając nadużycia (warto przypomnieć sobie pierwszą scenę w serialu "Mr. Robot"). Właśnie to odróżnia subkulturę hakerów od pospolitych cyberprzestępców.
Elon Musk i Mark Zuckerberg są świadomi tego, jak wielu ludzi ich odbiera. O ile ten pierwszy dalej zachowuje się jak kapryśny ekscentryk i libertariański overlord, to "Zuck" przeszedł niedawno metamorfozę. Krytycy zarzucają mu przyjęcie cech toksycznej męskości oraz kolejnej pozy - tym razem luźnego gościa - co najpewniej zaproponowali mu specjaliści od wizerunku.