Sztuczna inteligencja kontra freelancerzy. Raport nie pozostawia złudzeń
Rozwój sztucznej inteligencji wpłynął na zatrudnienia. Narzędzia automatyzacji oparte na AI znacznie modyfikują rynek pracy. Nowe badania wskazują, że programy takie jak ChatGPT silnie oddziałują też na oferty zleceń dla freelancerów. Które profesje na tym szczególnie cierpią?

Sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy. Mniej etatów i mniej zleceń
Notuje się, że od dłuższego czasu narzędzia sztucznej inteligencji wpływają na to, jak kształtuje się sposób działania pracowników i sam rynek pracy. Niektóre rozwiązania oparte na AI poprawiają szybkość wykonywania wybranych zadań, ułatwiają poszczególne etapy realizacji celów.
Niestety szybki rozwój sztucznej inteligencji i nowe narzędzia sprawiają też, że zapotrzebowanie na niektórych specjalistów maleje. Mowa tu nie tylko o obserwowanych coraz częściej zwolnieniach z etatów w dużych korporacjach, takich jak Meta, ale i o kurczącej się liczbie ofert dla freelancerów.
Freelancerzy odczuwają efekty rozwoju AI. Badania wskazują jednoznacznie
Nowy raport nie pozostawia złudzeń. Analizy opublikowane w "Organization Science" dostarcza dowodów na błyskawiczny wpływ AI na oferty dla freelancerów. Badania wykazały, że to właśnie freelancerzy, tzw. wolni strzelcy wybierający zlecenie lub dzieło, często nieposiadający nawet działalności gospodarczej, już silnie odczuwają zmiany, a sprawa jest rozwojowa.
Zdaniem ekspertów sztuczna inteligencja może w szybkim tempie przejąć wiele zadań wykonywanych dotychczas przez freelancerów. O jakie profesje chodzi? Należą do nich m.in. copywriting, grafika, tłumaczenie, programowanie. Zagrożone są głównie zawody, które są związane z pracą twórczą. AI wpływa nie tylko na osoby o niższych kwalifikacjach, ale także na najlepszych freelancerów, którzy tracą swoją przewagę konkurencyjną.
ChatGPT i spółka kontra freelancerzy. Mniej ofert i mniejsze zarobki
Rozwój generatywnej AI, np. narzędzi takich jak ChatGPT, zmienia rynek działania freelancerów, zmniejszając liczbę dostępnych zleceń i obniżając oferowane wynagrodzenia, wskazują naukowcy. Nawet najlepsi freelancerzy, z silnymi portfolio i rozbudowanymi bazami klientów, doświadczają dużych strat. Wykazano, że istnieje korelacja między wprowadzeniem AI a znaczącym spadkiem liczby zleceń dla freelancerów oraz zmniejszeniem miesięcznych dochodów osób odpowiadających na istniejące oferty.
- Ku zaskoczeniu, najlepsi freelancerzy obserwują największe niepowodzenia. Na każdy 1 proc. wzrostu wcześniejszych zarobków freelancera, doświadcza on dodatkowego 0,5 proc. spadku ofert pracy i 1,7 proc. spadku miesięcznego dochodu po wprowadzeniu technologii AI - mówi Xiang Hui, jeden z autorów badania i profesor na Uniwersytecie Waszyngtońskim w St. Louis.

Duże konsekwencje korzystania z AI. Potrzebna jest nowa strategia
Rezultaty badania podkreślają potrzebę natychmiastowych dyskusji na temat łagodzenia skutków utraty zleceń, miejsc pracy i niestabilności dochodów spowodowanych przez rozwój sztucznej inteligencji.
- Wyniki te sugerują, że generatywna AI może przekształcić rolę kapitału ludzkiego w organizacji i zmniejszyć ogólne zapotrzebowanie na pracowników - dodają badacze.
Jak zaznaczają eksperci odpowiedzialni za najnowsze analizy, konieczne jest opracowanie strategii ochrony pracowników i zleceniobiorców przed niezamierzonymi konsekwencjami AI.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!