Co kryją polskie lasy? Detektoryści odkryli miecz z czasów państwa krzyżackiego
Pasjonaci historii prowadzący poszukiwania z wykrywaczami metali znów odkryli wyjątkowy przedmiot - tym razem w lasach woj. warmińsko mazurskiego, gdzie pani Joanna ze stowarzyszenia "Ylavia" odnalazła miecz sprzed kilkuset lat. Według wstępnych ustaleń, oręż pamięta czasy państwa krzyżackiego. Po przeprowadzeniu niezbędnych badań miecz zostanie zaprezentowany na wystawie muzealnej w Ostródzie.

Ślady historii w polskich lasach. Detektoryści dokonali kolejnego odkrycia
Pasjonaci historii coraz chętniej sięgają po wykrywacze metali, by - po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń - wyruszyć w teren i poszukiwać śladów minionych epok. W Polsce to hobby zyskuje coraz większą popularność, a jego miłośnicy często zrzeszają się w stowarzyszenia, wymieniają doświadczeniami i współpracują z archeologami.
Dzięki tego typu inicjatywom często udaje się odkryć niezwykłe pamiątki przeszłości, o czym wielokrotnie pisaliśmy już na łamach Geekweeka. Wśród nich warto wspomnieć choćby o niecodziennym znalezisku w lesie na Podkarpaciu, odkryciu rzadkiej złotej monety w woj. zachodniopomorskim, czy skarbach odnalezionych w Wielkopolsce. Teraz do tego grona dołącza kolejne znalezisko - tym razem dokonane w rejonie Stradomna w powiecie iławskim, w województwie warmińsko-mazurskim.
Poszukiwania z wykrywaczem metali pomogły odkryć miecz z czasów państwa krzyżackiego
W lesie na zachód od Iławy, podczas prowadzenia poszukiwań z wykrywaczem metali za zgodą konserwatora i nadleśnictwa, pani Joanna Kocięda ze stowarzyszenia "Ylavia" natrafiła na ciekawy zabytek. Był położony płytko pod ziemią, na obszarze, gdzie niegdyś prawdopodobnie znajdowało się rozlewisko albo mokradła. Pani Joanna odnalazła głowicę miecza, by za chwilę, wspólnie z mężem, który również jest członkiem stowarzyszenia "Ylavia", wydobyć z ziemi kolejne części oręża.
- Miejsce tym razem wybrałam ja - wspomina zdarzenie pani Joanna przytaczana przez "Iławską Kronikę Cyfrową". - Chodzimy... i nagle jest sygnał. Kopię, widzę coś okrągłego, myślę "pewnie dzwonek rowerowy"... Ale już po chwili wiem, że to coś innego [...] Kiedy zobaczyłam, że to miecz, serce dosłownie mi stanęło. Ekscytacja, adrenalina i świadomość, że właśnie w rękach trzymam coś, co przetrwało setki lat. Coś, co być może należało do rycerza, który walczył na tych ziemiach.
Przedstawiciele Muzeum w Ostródzie wraz z pracownikami Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatura w Elblągu udali się na przeprowadzenie wizji terenowej w miejscu odkrycia. Broń najpewniej pochodzi z czasów państwa krzyżackiego. W woj. warmińsko-mazurskim pozostało po nich wiele śladów, w tym zamków, które dziś stanowią świadectwo obecności zakonu na tych terenach, a także funkcjonują jako cele wycieczek turystów.
Miecz z rubieży dawnego państwa krzyżackiego trafi na wystawę do Muzeum w Ostródzie
Dokładne datowanie znaleziska nie jest jeszcze znane, ale według ekspertów ten prawdopodobnie jednoręczny miecz można wstępnie określić na XIV-XV wiek. Ostrze jest połamane, nie znaleziono przy nim żadnych innych elementów typu pas rycerski, natomiast detektoryści natrafili jeszcze na średniowieczną podkowę. Miecz został zabezpieczony i znajduje się w ostródzkim muzeum. Po przeprowadzeniu wszystkich badań i poddaniu konserwacji miecz ma zostać wystawiony na wystawie w Muzeum w Ostródzie.
- Na razie wiadomo, że to późnośredniowieczny miecz odkryty na zachodnich rubieżach dawnego państwa krzyżackiego - powiedział PAP archeolog Łukasz Szczepański z ostródzkiego muzeum. - Jeszcze w tym miesiącu planujemy go przekazać do konserwacji. Jak wróci, będziemy go prezentować na stałej wystawie.
To już kolejne odkrycie stowarzyszenia "Ylavia" - dotychczas członkowie przekazali służbom wiele innych znalezisk, w tym rzymskie denary, krzyżackie szelągi czy fragmenty celtyckiej biżuterii.










