Zaginione miasto w Azji ujawnione dzięki starym zdjęciom lotniczym
Badania zdjęć lotniczych wykonanych w latach 50. XX wieku pozwoliły eksperto zidentyfikować zaginione miasto w Tajlandii. Struktury wskazujące na rozległą osadę sprzed wieków dają obraz sporej społeczności funkcjonującej niegdyś na tym obszarze.

Zdjęcia lotnicze i satelitarne pomagają odkrywać zaginione miasta
Analiza zdjęć wykonanych z powietrza wielokrotnie doprowadziła już do fascynujących odkryć, ujawniając tajemnice niedostrzegalne tak łatwo podczas innych badań. Dzięki zdjęciom lotniczym udało się na przykład zidentyfikować wiekowe struktury rytualne na greckiej wyspie Kefalonia, a ujęcia z satelity szpiegowskiego USA z czasów zimnej wojny pozwoliły na identyfikację miejsca ważnej bitwy w Iraku.
Na tym przykładzie widać też, że niejednokrotnie kluczową rolę odgrywają archiwalne zdjęcia. Tak jest i tym razem. Dzięki analizie zdjęć lotniczych z lat 50. XX wieku udało się ujawnić istnienie zaginionego miasta w Tajlandii, które przez wieki pozostawało ukryte.
Archiwalne fotografie umożliwiły odkrycie nieznanej osady w Tajlandii
Projekt badawczy, którym kierował prof. dr Santi Pailoplee z Wydziału Geologii Uniwersytetu Chulalongkorn doprowadził do odkrycia śladów zaginionego miasta 250 km od Bangkoku. Zarysy dawnych zabudowańodnaleziono w okolicy historycznego centrum miasta Nakhon Ratchasima w północno-wschodniej Tajlandii.
Analiza zdjęć lotniczych z 1954 r. ujawniła istnienie czworobocznego nasypu ziemnego dużych rozmiarów. Nachodzi on częściowo na wspomniane historyczne centrum Nakhon Ratchasima, co ma wskazywać, że został wzniesiony przed latami panowania króla Narai Wielkiego (1656-1688), kiedy to powstała stara fosa. Archeolodzy w komunikacie prasowyminterpretują nasyp jako granicę zaginionego miasta, które wcześniej znajdowało się na tym obszarze.

Jedno z większych miast z tego obszaru. Potrzebne są dalsze badania
Badacze wskazują na strukturę porównywalną z innymi osadami z podobnego okresu, które umieszczano na planie czworoboków. Jednocześnie szacuje się, że powierzchnia odkrytej właśnie osady wynosiła 3,4 km². Dla lepszego wyobrażenia, jaki to obszar, można wskazać na jedno z najmniejszych miast w Polsce - Koszyce w woj. małopolskim. Mają one powierzchnię 3,25 km² i zamieszkuje je ok. 700 osób.
Według odkrywców zaginionego miasta jego wielkość wskazuje, że było znacznie większe od innych osad zbudowanych na wałach ziemnych w podobnym okresie w tej części świata i zamieszkiwała je duża społeczność. Być może świadczy to o ważnym znaczeniu tego ośrodka. Prof. dr Santi Pailoplee stwierdził, że jest to jedynie wstępne odkrycie oparte na danych teledetekcyjnych. Będzie ono wymagało dodatkowych badań archeologicznych, aby zweryfikować dokładność interpretacji oraz ustalić więcej szczegółów.