Zawalony mur wokół kościoła odsłonił tajemnicę. Nikt o tym nie wiedział
Wskutek trudnych warunków atmosferycznych i naturalnego starzenia się budowli, zawaliła się część muru wokół XV-wiecznego kościoła w Portimão w Portugalii. Odsłoniło to nieznane wcześniej ślady. Nowe odkrycia podkreślają znaczenie kościoła jako kluczowego elementu historii i dziedzictwa tego regionu.
Zawalony mur wokół kościoła odsłonił wiekowe ślady
Główny kościół portugalskiego Portimão był niegdyś jedną z najbardziej imponujących budowli w regionie. Dziś to wciąż piękny i istotny dla historii miasta, lecz już nadgryziony zębem czasu obiekt. Mimo upływu lat i postępujących zmian społecznych nie przestaje przyciągać mieszkańców i turystów. W dodatku teraz ponownie przykuł szerszą uwagę.
Ze względu na nawiedzające ostatnio Portugalię trudne warunki atmosferyczne oraz na wiek budowli, w końcu XV-wieczny obiekt uległ uszkodzeniom - zawaliła się część muru wokół kościoła. Ten incydent nie tylko zaalarmował władze, ale i specjalistów - archeologów i konserwatorów. Ujawniona została bowiem tajemnica tego obszaru. Oczom pracujących przy odbudowie muru osób ukazały się kości.
Badacze odnaleźli wiele śladów. To może być wiekowa nekropolia
Zespół prowadzący prace renowacyjne w Igreja Matriz de Portimão zajmował się działaniami koniecznymi pod naprawę zawalonego muru, gdy natknął się na niespodziewane odkrycie. Na miejsce wezwano archeologów, którzy potwierdzili, że wymieszane z gruzami elementy to ludzkie szczątki. Na terenie kościoła odsłonięto dotychczas pochówki, w których znajdowało się dwanaście szkieletów. Ruszyły prace szerzej zakrojone prace badawcze. Wiele wskazuje na to, że na tym terenie mógł znajdować się większy cmentarz. Wstępne datowanie szczątków wskazuje na okres pochówku od XVI do nawet XIX wieku.
- Znalezienie kości w miejscach w pobliżu kościołów jest normalne, ponieważ były to obszary, które dawniej służyły jako cmentarze - wyjaśnił informator z Rady Miasta Portimão, przekazuje "Observador". - Prace nad odbudową muru doprowadziły do odkrycia pozostałości po takim cmentarzu i wezwano zespół archeologów, aby zbadali znaleziska.
Długa historia Portimão. Tu może być jeszcze wiele do odkrycia
Archeolodzy nie wykluczają odnalezienia większej liczby pochówków, być może nawet starszych, niż obecne odkrycia. Eksperci cały czas badają hipotezę o istnieniu w tym miejscu wiekowej nekropolii, która była w użytku przez kolejne stulecia. Kościół wzniesiono bowiem w najwyższym punkcie miasta, wewnątrz starożytnych murów, zaznaczają eksperci, więc może dojść do jeszcze wielu odkryć, zanim mur kościoła zostanie odbudowany.
Portugalskie Portimão leży w Faro w regionie Algarve, znane jest m.in. ze słynnej plaży Praia da Rocha. Miasto znajduje się u ujścia rzeki Arade do Oceanu Atlantyckiego, gdzie tysiące lat temu, w VI w. p.n.e., Kartagińczycy założyli osadę portową Portus Magonis - która stanowiła zalążek dzisiejszego Portimão. Historia tych terenów sięga więc daleko wstecz. Odkrycie szkieletów na terenie kościoła dodaje przy tym kolejny rozdział w dziejach tego rejonu. Igreja Matriz de Portimão jest w dodatku głównym elementem dziedzictwa kulturowego miasta, a więc nowe odkrycia mogą wzmocnić uznanie dla jego historycznego znaczenia.
