Naukowcy namierzyli to na Księżycu. Badania próbek wiele zmienią
Naukowcy opracowali nowy sposób odkrywania sekretów kosmosu. Pomoże im to wydobyć istotne wskazówki z materii obecnej na Księżycu.
Nowa technika opracowana przez zespół naukowców z Chińskiego Instytutu Energii Atomowej (CIAE) może wiele zmienić. Przyniesie badaczom odpowiedzi na sporo pytań związanych z kształtowaniem się wszechświata.
Badania prowadzone z jej wykorzystaniem pomogą specjalistom "uzyskać lepszy obraz tego, jak umierają gwiazdy i tym samym dostarczają materiału dla następnej generacji gwiazd, planet, księżyców, a czasem nawet życia - przynajmniej w kontekście Ziemi".
Powierzchnia Księżyca skrywa odpowiedzi na ważne dla naukowców pytania
Księżyc, jedyny naturalny satelita Ziemi, choć ma status jednego z najlepiej zbadanych i opisanych ciał w Układzie Słonecznym, to jednak wciąż nie jest jeszcze dokładnie poznany. Na przykład dopiero niedawno doszło do historycznego lądowania chińskiej sondy na niewidocznej stronie Księżyca, skąd również po raz pierwszy pobrano próbki. Ich zbadanie może się wiązać z ciekawymi odkryciami.
Jednak nie tylko te próbki intrygują naukowców. Badacze twierdzą, że materia pobrana z różnych obszarów powierzchni satelity skrywa sporo istotnych wskazówek, których lepsze poznanie może wiele zmienić. Nowa technika opracowana przez badaczy z Chin ma pomóc wydobyć z materii obecnej na Księżycu szczegóły dotyczące życia i śmierci gwiazd i wiążącym się z tym "kosmicznym recyklingiem". Istotne informacje na ten temat mają się skrywać w księżycowym pyle.
Co się dzieje, gdy umiera gwiazda? Badacze dowiedzą się więcej o supernowych
Mocno rozdrobiona materia pokrywająca powierzchnię Księżyca powstała wskutek wielu uderzeń m.in. komet, meteorytów i mikrometeorytów. Mogą więc być w niej ukryte także sekrety supernowych. Technika opracowana przez zespół badaczy z Chin opiera się na udoskonalonym wykrywaniu rzadkiego izotopu żelaza, który występuje w "nieskończenie małych ilościach" w księżycowym pyle, jak podkreśla Space.com.
Ta forma żelaza została wykuta miliony lat temu w sercach poprzednich generacji masywnych gwiazd. Kiedy kończyły swoje życie w eksplozjach supernowych, izotopy były uwalniane i rozpraszane po całym kosmosie - w tym, jak uważają naukowcy, na Księżycu, podaje wspomniane źródło. Przeczesanie kilkumetrowej warstwy materiału pokrywającego ziemskiego satelitę może więc pomóc w ustaleniu tak istotnych szczegółów na temat kształtowania się kosmosu.
Księżycowy pył zawiera informacje o przeszłości i kształtowaniu się kosmosu
Gdy wybuchają supernowe, w kilka sekund uwalniane jest tyle energii, ile Słońce wypromieniowuje przez miliardy lat. Generuje to warunki potrzebne do wytworzenia ciężkich izotopów promieniotwórczych. Zespół z Chin pracuje nad udoskonaleniem metod poszukiwania jednego z nich - radioaktywnego izotopu żelaza zwanego żelazem-60, który według badaczy jest obecny w próbkach z powierzchni Księżyca i może zmienić sposób rozumienia "kosmicznego recyklingu" w postaci śmierci gwiazd i tworzenia się w związku z tym kolejnych ciał niebieskich.
- Znalezienie żelaza-60 na Ziemi lub na Księżycu jest dobrym wskaźnikiem wybuchu supernowej stosunkowo blisko Układu Słonecznego. Nasz zespół zgodził się, że jedynym sposobem dokładnego śledzenia historycznych wydarzeń związanych z supernowymi jest przesuwanie granic możliwości naszego sprzętu - stwierdził w oświadczeniu Bing Guo, lider zespołu i badacz CIAE. - Instalacja filtra Wien w akceleratorze tandemowym HI-13 CIAE może być dla nas rewolucją - powiedział Guo. - Naszym kolejnym celem jest optymalizacja całego naszego systemu AMS w celu osiągnięcia jeszcze niższych granic wykrywalności. Każde zwiększenie czułości otwiera dosłownie wszechświat możliwości - skwitował ekspert.
Źródło: doi.org/10.1007/s41365-024-01453-x, Space.com
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!