Zdumiewające odkrycie NASA. Najpotężniejsza eksplozja w kosmosie od czasu Wielkiego Wybuchu
Naukowcy z NASA i ESA odkryli nowe zjawisko kosmiczne o przebiegu tak gwałtownym i potężnym, że może ono być drugim co do wielkości po Wielkim Wybuchu. Kosmiczne eksplozje energii o niezwykłej jasności zaobserwowano w trzech odległych galaktykach, w których centrach znajdują się supermasywne czarne dziury. Badacze sklasyfikowali już te ogromne rozbłyski jako ekstremalne transjenty nuklearne. Odkrycie wywołało poruszenie. Astronomowie nigdy wcześniej czegoś takiego nie widzieli.

Spis treści:
Najpotężniejsza eksplozja w kosmosie od czasu Wielkiego Wybuchu
Ekstremalne transjenty nuklearne (ang. extreme nuclear transients) nie przypominają zwykłych wybuchów gwiazdy, takich jak supernowa, której rozbłysk wygasa przez kilka tygodni. W przypadku ENT jasność rośnie przez miesiące i pozostaje widoczna przez lata. Jednemu z takich zdarzeń nadano nazwę Gaia18cdj. "Te zdarzenia uwalniają więcej energii niż 100 supernowych i reprezentują najbardziej energetyczny rodzaj kosmicznych eksplozji od czasu Wielkiego Wybuchu spośród wszystkich odkrytych do tej pory" - wyjaśniają naukowcy NASA.
Według badaczy kosmosu z NASA i ESA do zjawiska ENT dochodzi, gdy supermasywne czarne dziury w centrach galaktyk pożerają masywne gwiazdy. Dane pochodzące z obserwatorium Swift potwierdziły, że eksplozje są związane właśnie z czarnymi dziurami, a nie wybuchami gwiazd czy innymi zjawiskami. "Sposób, w jaki promienie rentgenowskie, ultrafiolet i światło widzialne rozjaśniają się i z czasem przyciemniają, był jak odcisk palca pasujący do tego, gdy czarna dziura rozrywa gwiazdę na części" - tłumaczy NASA.
Do tej pory największą taką eksplozją była "Scary Barbie" (ang. Straszna Barbie, oznaczona jako AT2021lwx), którą odkryto w 2020 roku. Dwie pozostałe czarne dziury wykryła misja Gaia Europejskiej Agencji Kosmicznej w latach 2016 i 2018. Także one zostały zbadane i opisane w nowym artykule.
Rzadkie odkrycie zdumiało astrofizyków. NASA planuje dalsze badania
Odkrycia te uzupełniają dane z teleskopu Webba, który zaobserwował, jak supermasywne czarne dziury pożerały inne obiekty i rosły we wczesnym wszechświecie. Według obserwacji tylko 10% wczesnych supermasywnych czarnych dziur aktywnie wciąga pył i gaz, dlatego większość z nich nie jest tak łatwo dostrzec. Ekstremalne transjenty nuklearne o wiele bardziej to ułatwiają, niemniej jednak zjawisko póki co wykryto dopiero w trzech galaktykach. ENT są niezwykle rzadką formą transjentów (≥1 × 10-3 gigaparseka sześciennego na rok), a także najpotężniejszą spośród wszystkich znanych (0.5 × 1053 do 2.5 × 1053 erg), prześcigając nawet supernowe.
W wyniku rozszerzania się wszechświata światło z jego wcześniejszych okresów rozciąga się do dłuższych fal. ENT emituje światło głównie w zakresie ultrafioletu, a do obserwatoriów w naszym rejonie kosmosu dociera już przekształcone na zakres podczerwieni. Do odbioru tego rodzaju promieniowania świetnie przystosowane są zarówno Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, jak i nadchodzący Kosmiczny Teleskop Nancy Grace Roman, który NASA zamierza wystrzelić w 2026 lub 2027 roku. Będzie on badał m.in. ciemną energię i egzoplanety.
Jak podaje NASA, teleskop Roman będzie mógł obserwować te rzadkie wybuchy nawet sprzed ponad 12 miliardów lat, czyli z czasu, gdy wszechświat był 10 razy młodszy niż obecnie.
Zobacz również:
- Odkryli wiele przerażających zjawisk w kosmosie. Ich skala zaskakuje
- Wielki Wybuch wewnątrz czarnej dziury? Nowa teoria zgadza się z obliczeniami
- Bliźniak Drogi Mlecznej we wczesnym wszechświecie. Niesamowite odkrycie
- Pierwsze gwiazdy we wszechświecie. Być może w końcu je znaleźliśmy
- Najstarsza galaktyka we wszechświecie. Astronomowie chwalą się odkryciem
Źródło: Jason T. Hinkle et al., The most energetic transients: Tidal disruptions of high-mass stars. Sci. Adv.11, eadt0074(2025). DOI:10.1126/sciadv.adt0074