Prywatny spacer kosmiczny później. Misja Polaris Dawn dopiero w 2024 roku
Polaris Dawn to pierwsza w historii prywatna misja, gdzie odbędzie się spacer kosmiczny. Realizacją projektu zajęła się firma SpaceX, która ma na koncie sukces Inspiration4. Opóźnienia dla misji Polaris Dawn potwierdził Jared Isaacman, który odpowiada za finansowanie wyprawy i jest jednym z jej członków.
Kosmiczna turystyka rozwija się coraz prężniej, czego dobrym przykładem są udane loty Virgin Galactic czy prywatna misja Inspiration4 zrealizowana przez SpaceX. Firma Elona Muska szykuje się do kolejnego przedsięwzięcia, które opłaci miliarder Jared Isaacman. To misja Polaris Dawn, gdzie odbędzie się pierwszy w historii komercyjny spacer kosmiczny.
Misja Polaris Dawn opóźniona
Niestety Polaris Dawn boryka się z opóźnieniami. Nie jest to pierwsza zmiana terminu, bo pierwotnie misja miała odbyć się w ostatnim kwartale 2022 r. Nie udało się jej zrealizować także w tym roku i dziś już wiemy, że potrzeba na to kilku kolejnych miesięcy. Rąbka tajemnicy na ten temat uchylił organizator, Jared Isaacman.
Celem startu jest kwiecień, a tempo szkoleń przyspiesza. To program rozwojowy z ambitnymi celami. Należy spodziewać się poślizgów w harmonogramie.
To oznacza, że misja Polaris Dawn odbędzie się najwcześniej po około półtora roku od wstępnych deklaracji dotyczących terminu. Nie jest to proste przedsięwzięcie i dlatego nie dziwi, że dochodzi do zmian w harmonogramie.
Realizacją zajmie się SpaceX
Za misją Polaris Dawn stoi SpaceX, które zamierza wykorzystać specjalną kapsułę załogową Dragon. Zostanie ona wystrzelona w kosmos rakietą Falcon 9. W trakcie misji zostaną wykorzystane nowe skafandry. Muszą one być odpowiednio przystosowane pod kątem spacerów kosmicznych. Te używane w trakcie wystrzeliwania astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną, choć schludne, tak się nie nadają. Te nowe muszą m.in. zapewnić odpowiednią ochronę przed Słońcem czy mikrometeorytami.
W misji Polaris Dawn wezmą udział cztery osoby. Są to Isaacman jako dowódca, pilot Scott Poteet (emerytowany pułkownik Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych) oraz starsi kontrolerzy naziemni SpaceX Sarah Gillis i Anna Menon. W trakcie realizacji przedsięwzięcia będą zbierane pieniądze na cele charytatywne, jak to było w przypadku Inspiration4. Datki trafią do Szpitala Dziecięcego St. Jude w Memphis.
SpaceX w przyszłości planuje do komicznej turystyki wykorzystać także statek Starship. Jedną z pierwszych jego misji tego typu ma być lot w okolice Księżyca, który sfinansuje japoński miliarder.
Polecamy na Antyweb: Absurdalne ograniczenie do 30km/h sparaliżowało miasto