Palacze sięgają po saszetki nikotynowe. Czy snus jest szkodliwy?
Od kilkudziesięciu lat wiadomo o tym, jak szkodliwy jest dym tytoniowy. Dawniej papierosy nie miały jednak zamienników, które dostarczałyby nikotynę bez całego koktajlu toksycznych i rakotwórczych związków. Dziś alternatywy dla papierosów już istnieją, ale czy produkty beztytoniowe są bezpieczne? Bo że są popularne - to już wiadomo. Po snus, czyli jedną z takich używek, sięgał nawet ostatnio kandydat na prezydenta. Co wiemy o jego szkodliwości? Jaki wpływ na zdrowie mają saszetki nikotynowe?

Spis treści:
Czy snusy są szkodliwe? Możliwe skutki uboczne
Snus to popularne określenie na beztytoniowe torebki nikotynowe, choć nie jest ono do końca poprawne. W rzeczywistości snus jest produktem tytoniowym, który również służy do wkładania między dziąsło a wargę. Tytoń zamknięty jest w woreczkach lub pozostaje luźny. Produkt ten jest nielegalny w Polsce i wielu innych krajach, natomiast jest bardzo popularny w Skandynawii. Choć to produkt bezdymny, nadal pozostaje szkodliwy. Jego stosowanie może wywoływać nowotwory jamy ustnej, przełyku i trzustki, choroby serca i dziąseł, erozję zębów i nie tylko.
Beztytoniowe saszetki nikotynowe, czyli "snusy", nie zawierają tytoniu. Składają się głównie z wody, glicerolu, celulozy, aromatów i nikotyny, która uwalnia się z woreczka i jest wchłaniana przez błonę śluzową. Sami producenci umieszczają na opakowaniach informację, że "produkt nie jest wolny od ryzyka". W porównaniu z tytoniem do żucia jest to stosunkowo nowy produkt na rynku, który nie został jeszcze tak dobrze przebadany. Choć nie ma tu tytoniu ani dymu, mogłoby się wydawać, że jest bezpieczny. Czy tak faktycznie jest?
Torebki nikotynowe - niebezpieczna moda czy zdrowsza alternatywa?
Saszetka nikotynowa jest ciałem obcym, które użytkownik trzyma między wargą a dziąsłem. Zawarte w niej substancje są zdaniem producentów obojętne dla zdrowia i są powszechnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym oraz spożywczym. Lekarze zwracają jednak uwagę, że mogą one podrażniać błonę śluzową, powodując nawet choroby dziąseł. Ponadto zawierają one nikotynę, która nie jest obojętna dla zdrowia.
Nikotyna jest silnie uzależniającą substancją psychoaktywną. Choć wyizolowana nie jest tak groźna dla zdrowia jak wdychana razem z trującym dymem, to również ma działanie neurotoksyczne. Nikotyna jest stymulantem, który działa na układ nerwowy oraz na układ nagrody w mózgu. Podczas jej używania dochodzi do wielu gwałtownych wyrzutów dopaminy, co po odstawieniu powoduje nałóg - głód nikotynowy. Substancja ta może też przyspieszać akcję serca i podnosić ciśnienie krwi - niezależnie od tego, jaką drogą jest przyjmowana.
Istnieje pewien mit, że czysta nikotyna jest całkowicie bezpieczna. To nie prawda. Może ona wywoływać problemy zdrowotne i prowadzi do uzależnienia - nikotynizmu. Na razie jedynie podejrzewa się, że beztytoniowe snusy są mniej szkodliwe od tradycyjnych papierosów, e-papierosów czy waporyzatorów (podgrzewaczy), jednak wymaga to potwierdzenia badaniami, których zwyczajnie jeszcze brakuje.
Co zażył kandydat na prezydenta? Czy snus jest legalny w Polsce?
Snus stał się popularną używką, dostępną legalnie również w Polsce. Palacze, którzy wcześniej mieli do wyboru papierosy, cygaretki, cygara, fajkę czy tabakę, coraz częściej przerzucają się na beztytoniowe zamienniki. Ostatnio zrobiło się o tym głośno za sprawą dziwnego gestu, jaki podczas debaty wykonał kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Najprawdopodobniej zażył on właśnie woreczek nikotynowy. Co prawda zakrył dłonią usta, ale kamera uchwyciła coś małego, trzymanego w palcach, kolorem i wielkością przypominającego gumę do żucia.
Rynek torebek nikotynowych (ang. pouches) nie jest tak regulowany jak w przypadku wyrobów tytoniowych, na które jest nałożona akcyza, jednak podobnie jak w przypadku e-papierosów czy podgrzewaczy, snusów nie wolno sprzedawać osobom poniżej 18 roku życia. Zwraca się też uwagę na fakt, iż snusy zawierają aromaty, dzięki którym produkt wydaje się bardziej atrakcyjny. Proponowane są nowe regulacje - możliwe, że w przyszłości dozwolony będzie handel jedynie torebkami bezsmakowymi. W podobny sposób w 2020 roku wycofano w Polsce papierosy smakowe i mentolowe.
Snus to narkotyk, substancja psychoaktywna czy używka?
Beztytoniowe woreczki nikotynowe po raz pierwszy trafiły do sprzedaży na początku lat 2000, jednak zaczęły zdobywać popularność dopiero po 2014 roku. To jeszcze zbyt krótko, by móc ocenić długofalowe skutki ich zażywania. Nie są też jedynym produktem pozwalającym rzucić palenie. Na rynku dostępne są też plastry i gumy nikotynowe, a także leki dostępne w aptece. Zawarta w nich cytyzyna działa na receptory podobnie jak nikotyna, jednocześnie lecząc z uzależnienia od tej substancji. Kuracja zastępcza trwa do miesiąca, w trakcie którego głód nikotynowy - w tym chęć zapalenia papierosa - powinien ustąpić.
Pozostaje jeszcze pytanie, czy nikotyna to używka czy narkotyk. Wszystko zależy od przyjętej definicji. Jest to z całą pewnością substancja psychoaktywna o dużym potencjale uzależniającym, jednak nie powoduje ona "narkozy", czyli odurzenia i uśpienia jak np. substancje z grupy opioidów. Działa bardziej jako stymulant. Do tej grupy należą też kawa, herbata czy yerba mate. Ten trwający od lat spór semantyczny toczy się ostatnio także na Wikipedii. To nie przypadek.

Niedługo po debacie prezydenckiej ktoś zaczął modyfikować artykuł o snusie na Wikipedii. Wcześniej mówił on o substancjach "narkotycznych", a od 24 maja mówi już o "psychoaktywnych". Według redaktora, który wprowadził tę zmianę, chodzi o użycie bardziej współczesnego języka, aby nie zawstydzać użytkowników snusów.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!