Archeolodzy odkryli wielką marmurową głowę pod Forum Trajana w Rzymie
Od ponad pół roku trwają wykopaliska w okolicach ulicy Via Alessandrina w Rzymie. Archeolodzy odkryli tam właśnie starożytny skarb. To olbrzymia głowa z marmuru spod Forum Trajana. Fascynujący artefakt sięga czasów Cesarstwa Rzymskiego, lecz po jego upadku został wykorzystany jako... materiał budowlany. Skąd się tam wzięła ta wielka głowa i kogo przedstawia - Dionizosa czy cesarza Trajana?

Niezwykłe odkrycie archeologów pod Forum Trajana w Rzymie
Wykopaliska archeologiczne w okolicy Via Alessandrina stanowią część projektu Caput Mundi, który ma na celu usunięcie nowoczesnej części drogi zasłaniającej obszary Forum Nerwy, Forum Augusta i Forum Trajana - starożytnych forów cesarskich. Prace mają zakończyć się w 2026 roku, ale już teraz spod ziemi wyłaniają się niebywałe znaleziska.
Kilka dni temu w ścisłym centrum Rzymu archeolodzy odkryli wielką marmurową głowę. Była przykryta warstwami bruku i zaprawy wapiennej z czasów średniowiecza. Fragment mógł pochodzić z kolosalnego pomnika w Porticus Trisigmentata, monumentalnej kolumnady stanowiącej wejście do Forum Trajana, zbudowanego w latach 107-112 n.e. W środku mieściły się posągi, płaskorzeźby i trofea bitewne.
Badacze uważają, że głowa została przeniesiona z oryginalnej lokalizacji i wykorzystana jako... materiał budowlany przy budowie fundamentów drogi wiele wieków później, już po upadku Cesarstwa Rzymskiego. Kogo miała przedstawiać?
Dionizos czy Trajan? Marmurowa głowa posągu trafi na wystawę
Marmurowa głowa najpewniej była częścią okazałego posągu. Przedstawia ona męską twarz z gęstymi włosami i dość posępnym wyrazem. Zdaniem historyków mogła przedstawiać Dionizosa, pochodzącego z greckiej mitologii boga wina, winnej latorośli, dzikiej natury, płodności oraz teatru. Ku jego czci odbywały się misteria i obrzędy, a w Rzymie powstawały jego liczne pomniki. Inna hipoteza zakłada, że rzeźba przedstawia cesarza Marka Ulpiusza Trajana (53-117 r. n.e.) lub któregoś z jego następców. Mają na to wskazywać podobieństwa w rysach twarzy.
"Fascynujące odkrycie prosto z serca cesarskiego Rzymu, z obszaru, w którym stał niegdyś imponujący Porticus Trisigmentata z monolitycznymi kolumnami o wysokości prawie 12 metrów. Wyjrzało ponownie ze średniowiecznej warstwy, bogatej w starożytne materiały, takie jak fragment pamięci, który wyłonił się na powierzchnię, by powiedzieć nam coś więcej" - napisał Roberto Gualtieri, burmistrz Rzymu.
Archeolodzy przeprowadzą badania laboratoryjne, aby poznać dokładne pochodzenie fragmentu posągu i poznać jego kontekst historyczny. Następnie skarb trafi do kolekcji muzeów forów cesarskich, gdzie będzie dostępny dla zwiedzających.
"Rzym nigdy nie przestaje zaskakiwać. Pod naszymi stopami żyje przedwieczna historia, która wciąż inspiruje świat" - skomentował burmistrz stolicy Włoch.