W głębi lądu odnaleźli dziwny 1200-tonowy głaz. Skąd się wziął?
Naukowcy, którzy prowadzili badania na wyspach Tonga, natrafili na dziwny, ogromny głaz. Ważący niemal 1200 ton obiekt o nazwie Maka Lahi od wieków fascynował lokalnych mieszkańców, którzy wskazali go badaczom. Teraz udało się wyjaśnić, jak taki wielki, samotny głaz trafił na wysoki klif wyspy.

Olbrzymi głaz w głębi lądu. Jak się tam znalazł? Zbadano to.
Naukowcy z Uniwersytetu Queensland zbadali ogromny głaz o wadze prawie 1200 ton na wyspie Tongatapu w Tonga. W legendach Tonga podobny głaz powiązany jest z półbogiem Māui, który wyciągnął wyspy z głębin. Pewnego dnia, gdy obudził go kogut, Māui tak się zezłościł, że zaczął rzucać w ptaka kamieniami, a ten głaz był jednym z nich. Badany teraz charakterystyczny obiekt porośnięty roślinnością też można skojarzyć z jakimś bóstwem czy gigantem - wygląda on bowiem niczym przywleczony tu przez kogoś o nadludzkiej sile, kto być może chciał wznieść jakąś budowlę, ale zarzucił plany.
- Było już późno, rozmawialiśmy z kilkoma rolnikami, gdy wskazali nam ten głaz - powiedział jeden z badaczy, Martin Köhler. - [...] To było zupełnie niewiarygodne widzieć ten wielki kawałek skały pokryty i otoczony roślinnością.
Dlaczego to odkrycie jest ciekawe? Wszystko rozbija się o miejsce, w którym go dokonano, sposób, w jaki głaz tam dotarł oraz fakt, że jest to jedna z największych na świecie skał tego typu. To pierwszy raz, kiedy zbadano ten głaz.
Wybuch wulkanu, wielkie tsunami i prawie 1200-tonowy głaz w głębi lądu
Tongatapu jest główną wyspą Tonga, państwa leżącego na Oceanie Spokojnym, w Polinezji. Wyspa Tongatapu to najbardziej zaludniona wyspa Tonga (ponad 70. tys. mieszkańców), a jednocześnie istna kopalnia wiedzy dla badaczy - ma bardzo długą historię osadnictwa, sięgającą wielu lat przed naszą erą, a do tego leży w otoczeniu wulkanów. Właśnie w związku z sąsiedztwem wulkanów wyspy Tonga niejednokrotnie mierzyły się z problemami - dochodziło do erupcji wulkanicznych i tsunami. Najbardziej dramatycznym wydarzeniem ostatnich lat była wielka erupcja wulkanu Hunga Tonga-Hunga Haʻapai w 2022 roku, która miała miejsce zaledwie 60 km od położonej na Tongatapu stolicy Tonga - Nuku'alofa. Wybuch ten doprowadził do wielu zniszczeń, a także wywołał potężne tsunami. Jaki to wszystko ma związek ze wspomnianym odkryciem głazu?
Przeprowadzono niedawno pierwsze naukowe badanie głazu nazwanego Maka Lahi.Pomiary, analiza próbek i symulacje dały ciekawe wnioski. Zdaniem ekspertów głaz trafił na wyspę właśnie w wyniku powstania niezwykle silnych fal. Wywołane mogły zostać przez osuwisko związane z erupcją wulkanu. Badacze ustalili, że kamień został przeniesiony na Tongatapu przez tsunami około 7000 lat temu. Niezwykle ciężki kawał skały o wymiarach 14 × 12 × 6,7 metra ogromne fale wepchnęły ponad 200 metrów w głąb lądu, pokonując ok. 30-metrowy klif. Jaka to była siła? Modele numeryczne wykazały, że fale o wysokości około 50 metrów i trwające ok. 90 sekund były potrzebne do przemieszczenia takiego potężnego głazu.

Ważny obiekt badań dla nauki. Poszerza rozumienie zagrożeń ze strony tsunami
Tonga ma długą historię tsunami wywołanych przez erupcje wulkaniczne wzdłuż podwodnego grzbietu Tofua i rowu Tonga. Oprócz wspomnianej erupcji z 2022 r. obszar ten doświadczył wielu innych katastrof. Zrozumienie przeszłych ekstremalnych zdarzeń jest kluczowe dla przygotowania na zagrożenia i oceny ryzyka. Szczególnie, że skutki erupcji sprzed kilku lat - na ten moment uznawanej za najpotężniejszą erupcję wulkaniczną XXI w. - były odczuwalne na całym świecie.
Analiza głazu Maka Lahi co prawda nie przynosi nam żadnych informacji związanych z legendami o żyjących niegdyś na ziemi gigantach czy o bóstwach, ale za to wzmacnia wiedzę naukowców o możliwej sile tsunami. Ważący prawie 1200 ton Maka Lahi został uznanyza jedną z największych znanych skał przenoszonych przez tsunami i największym na świecie znanym głazem wepchniętym przez fale na szczyt tak wysokiego klifu. Zrozumienie tego, jak może wyglądać transport skał przez fale, jest w stanie poprawić oceny zagrożeń przybrzeżnych w regionach podatnych na tsunami. Wyniki badań nad Maka Lahi opublikowane zostały na łamach "Marine Geology".