Problemy lotniska w Radomiu. Zostaje z jednym połączeniem
Lotnisko Warszawa-Radom notuje umiarkowane wyniki, mimo dobrych ocen ze strony korzystających z portu pasażerów. Problem stanowi jednak uboga siatka regularnych połączeń. Teraz będzie ich jeszcze mniej. Po zawieszeniu przez Wizz Air lotów do Larnaki port na jakiś czas zostanie z tylko jednym regularnym połączeniem.
Problemy portu Warszawa-Radom. Znika połączenie do Larnaki
Lotnisko Warszawa-Radom otwarto w kwietniu 2023 r., po kosztującej ponad 800 mln zł przebudowie. Mimo wielkich planów co do obiektu, port ten wciąż boryka się z problemami. W grudniu wspominaliśmy, że nie powiódł się plan na 2024 rok, dotyczący obsłużenia 200 tysięcy osób. W ciągu minionych 12 miesięcy z portu Warszawa-Radom skorzystało 112 610 pasażerów. Rok wcześniej - 103 400. Teraz pojawiły się kolejne negatywne wieści.
Pomijając loty czarterowe, z lotniska Warszawa-Radom regularnie lata obecnie tylko dwóch przewoźników - PLL LOT do Rzymu oraz Wizz Air do Larnaki. Padła jednak informacja, że lotnisko to zostanie tylko z jednym z nich - przynajmniej na jakiś czas. Znikają bowiem loty Wizz Air do Larnaki.
Wizz Air znika z lotniska Warszawa-Radom. Zostaje jedno regularne połączenie
Wizz Air nie będzie świadczył usług lotniczych między Radomiem a Cyprem od końca marca tego roku. Wiele wskazuje na to, że jest to sytuacja przejściowa, ponieważ Wizz Air usunął z systemu rezerwacyjnego połączenia od końca marca do początku czerwca. Sugeruje to, że loty do Larnaki będą ponownie obsługiwane w sezonie.
- Zawieszenie trasy nie oznacza rezygnacji przewoźnika z tego kierunku, ani też tego, że nie pojawią się żadne nowe połączenia. Każdy przewoźnik podejmuje decyzje biznesowe w oparciu o analizę popytu i rentowności połączeń, a siatka podlega bieżącej optymalizacji - powiedziała w rozmowie z "Wyborczą" Anna Dermont, rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych. - Liczymy, że Wizz Air w bliskiej przyszłości ponownie otworzy trasę do Larnaki, gdy wzrośnie na nią popyt, czyli w sezonie wakacyjnym.
Krytyczne miesiące dla Radomia. Lotnisko przez większość czasu będzie stało puste
Na ten moment Warszawa-Radom, mimo uzyskania dobrych ocen w zestawieniu najlepszych i najgorszych portów lotniczych w Polsce (drugie miejsce w rankingu pasażerów wg. Fly4Free) zostaje jednak z tylko jedną regularną trasą - do Rzymu. Loty te odbywają się zaledwie parę razy w tygodniu. Jak zauważa "Rynek Lotniczy", przez długie miesiące na lotnisku nie pojawi się więc zbyt wielu podróżnych, bo przez kilka dni w tygodniu nie będzie żadnych lotów. Będzie więc ono stało puste.
Jakie jest powód zawieszenia lotów przez Wizz Air? W grę wchodzą decyzje biznesowe i problemy techniczne. Wspomniany portal przytacza tutaj między innymi problemy z silnikami Pratt & Whitney. To właśnie ten element ma negatywnie wpływać na ogólne możliwości operacyjne węgierskich linii lotniczych. Wizz Air musiał czasowo wyłączyć z użytku ponad 40 samolotów Airbus A321neo.Stopniowo mają być na powrót włączane do floty.
Lotnisko Warszawa-Radom. Jest szansa na odbicie?
Co jakiś czas pojawiają się jednak informacje o rozmowach dotyczących nowych lotów czarterowych oraz innych ulepszeniach na lotnisku Warszawa-Radom. Jeśli udałoby się rozwinąć siatkę połączeń, szczególnie w kontekście regularnych lotów, to patrząc na to, jak dobrze port oceniany jest przez pasażerów, którzy z niego korzystali, mogłoby dojść do odbicia.
- W Radomiu wciąż widzimy potencjał na rozwój i chcemy, aby lotnisko odgrywało coraz ważniejszą rolę w regionalnym ekosystemie transportowym. Rozmawiamy z przedstawicielami Radomia i przewoźnikami, by ogłosić kolejne, atrakcyjne dla pasażerów kierunki. Mimo ograniczonej siatki połączeń, Lotnisko Warszawa-Radom obsługuje w sezonie letnim około 20 tys. pasażerów miesięcznie. Port ma potencjał, by w przyszłości stać się alternatywą dla coraz bardziej obciążonego Lotniska Chopina, szczególnie w kontekście przewidywanych braków slotów po 2026 roku - zaznacza Marcin Danił, wiceprezes Polskich Portów Lotniczych.